Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Dziś odbędą się zaległe mecze 18 kolejki IV ligi

Kibice w naszym regionie mają dziś okazję wybrać się na jedno z siedmiu spotkań IV ligi. Pierwotnie miały one zostać rozegrane w pierwszy weekend kwietnia, ale nie pozwoliła na to przedłużająca się zima.
Dziś odbędą się zaległe mecze 18 kolejki IV ligi
(MACIEJ KACZANOWSKI)
Jedyni, którzy walczyli wówczas o ligowe punkty to piłkarze Ruchu Ryki i Opolanina Opole Lubelskie. Zespoły zagrały ze sobą na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Puławach, a zwyciężyli opolanie 5:3. Lider tabeli – AMSPN Hetman Zamość – jedzie do Szczebrzeszyna i może sobie tam pozwolić… na wszystko. Podopieczni trenera Roberta Wieczerzaka mają już w kieszeni awans do III ligi. Najbliższe sześć spotkań mogą więc potraktować ulgowo. W zupełnie innej sytuacji znajduje się Roztocze, które walczy o utrzymanie i punkty są mu bardzo potrzebne. Drużynę poprowadzi nowy-stary trener Zbigniew Ulanowski. – Doszliśmy do porozumienia i w poniedziałek był już u nas na treningu, a w środę usiądzie na ławce w meczu z Hetmanem – zapewnia Zenon Wajstuch, prezes Roztocza, któremu marzy się ogranie świeżo upieczonego beniaminka III ligi. – Może w końcu się uda. Mamy niezły skład, oby tylko sędziowie nam nie przeszkadzali, bo w ostatnim czasie rożnie z tym było – podkreśla. O wyjście z dołka powalczy też Włodawianka, choć zadanie ma trudne, bo jej rywalem jest czwarta w tabeli Sparta Rejowiec Fabryczny. Włodawianie przegrywając ostatnio z Roztoczem stali się „czerwoną latarnią” ligi. Widoki na przyszłość mają marne. Ale jakaś nadzieja zawsze jest. – Nastroje są smutne, ale będziemy walczyć do samego końca – zapowiada Ryszard Nilipiuk, działacz Włodawianki. Ciekawie może być w Łęcznej, gdzie rezerwy GKS Bogdanka zmierzą się ze Stalą Poniatowa. Trener gospodarzy będzie mógł skorzystać z piłkarzy pierwszej drużyny, a do tego ambicje „zielono-czarnych” zostało ostatnio mocno podrażnione przez porażkę z Ruchem Ryki. Stal nie powinna jednak tanio sprzedać skóry, bo wiosną pokazuje się z dobrej strony, a do tego zagra wzmocniona Michałem Czarneckim, który wraca do składu po pauzie za czerwoną kartkę. Na brak emocji nie powinni również narzekać kibice w Niedrzwicy. Tam walczący o utrzymanie Orion zagra z aspirującym do miejsc w ścisłej czołówce ligi, a może nawet awansu, Lewartem Lubartów. Wszystkie dzisiejsze mecze rozpoczną się o godz. 17.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama