Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Budowlani Lublin - Posnania 37:7. Mają piąte miejsce

Budowlani Lublin zrewanżowali się Posnanii za środową porażkę w Poznaniu. W sobotę podopieczni trenera Andrzeja Kozaka pokonali rywali 37:7 i zajęli ostatecznie w tabeli piąte miejsce.
Budowlani Lublin - Posnania 37:7. Mają piąte miejsce
(Wojciech Nieśpiałowski)
Budowlanym Lublin udał się rewanż za środową porażką 20:31 w Poznaniu. Wtedy oba zespoły rozegrały spotkanie zaległe. W sobotę stawką było już piąte miejsce w rozgrywkach. Tę pozycję drużyna trenera Andrzeja Kozaka zajmowała po fazie zasadniczej. Gospodarze wystąpili w najmocniejszym składzie, którym dysponowali. Zagrali już doświadczony Jakub Jasiński, a także zawodnicy ze Lwowa: Bogdan Wołoszyn i Aleksander Czasowski. Na początku z rzutu karnego trafił Wojciech Piotrowicz. Goście odpowiedzieli przyłożeniem i podwyższeniem, tym samym objęli prowadzenie 7:3. Było ono pierwsze i jedyne w sobotnim spotkaniu. Później na boisku rządzili już tylko lublinianie. Najpierw Stanisław Niedźwiecki wyprowadził Budowlanych na 8:7. Kolejne punkty drużyna trenera Andrzeja Kozaka zdobywała po akcjach ataku i formacji młyna. Na listę punktujących wpisali się: Wojciech Król, Bogdan Wołoszyn, Marcin Tatara, Patryk Ćwieka oraz Marcin Dzioch. Ostatni będzie bardzo miło wspominał mecz z Posnanią, gdyż w nim zdobył swoje pierwsze punkty w ekstralidze. Budowlani Lublin – Posnania Poznań 37:7 (18:7) Budowlani: K. Kędra (Filipczak), Pietrkiewicz (Berestek), Zając, Król, Wiecaszek (Ziemak), Wołoszyn, Niedźwiecki, J. Jasiński, J. Bobruk (A. Bobruk), Piotrowicz, Tatara, Węzka (Dzioch), Ćwieka (Maksim), Skałecki, Czasowski. Punkty dla Budowlanych: Wojciech Piotrowicz 7, Stanisław Niedźwiecki 5, Wojciech Król 5, Bogdan Wołoszyn 5, Marcin Tatara 5, Patryk Ćwieka 5, Marcin Dzioch 5. Dla Posnani: Daniel Gdula 5, Daniel Trybus 2.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama