Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tomasovia - Czarni 1:0, środowe wyniki III ligi

Tomasovia wygrała w środę u siebie z Czarnymi Jasło 1:0 i po raz kolejny utrzymała fotel lidera
Tomasovia - Czarni 1:0, środowe wyniki III ligi
(MACIEJ KACZANOWSKI)
Goniąca podopiecznych trenera Bohdana Bławackiego Stal Mielec punkty dostała walkowerem za spotkanie z Unią Nowa Sarzyna. Tomasovia miała problemy z Czarnymi, ale na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem gola na wagę trzech punktów zdobył Łukasz Sękowski. Obrońca miejscowych w dużym zamieszaniu pod bramką rywali uderzył celnie z woleja. I do końcowego gwizdka \"niebiesko-białym” udało się utrzymać korzystny wynik. – W pierwszej połowie nie mieliśmy stuprocentowych okazji. Po przerwie było już dużo lepiej. Jurij Michalczuk był sam na sam z bramkarzem, ale nie zdołał otworzyć wyniku. Później mieliśmy też pecha, bo Igor Paskiw trafił w poprzeczkę, a Arek Smoła w słupek. W końcówce nie było wielkiej nerwówki, ale wiadomo, że przy tak skromnym prowadzeniu musieliśmy się pilnować – przekonuje drugi trener Tomasovii Ireneusz Baran. W arcyważnym spotkaniu zespołów z dolnych rejonów tabeli Chełmianka pokonała na własnym stadionie Orlęta Łuków 2:0. \"Biało-zieloni” zaatakowali od pierwszego gwizdka i po 17 minutach mieli w zapasie dwa trafienia. Najpierw gorąco zrobiło się jednak pod bramką Pawła Szokaluka, bo bramkarza miejscowych uratowała poprzeczka. Po chwili szybką kontrę sfinalizował Piotr Wójcik, który wykorzystał dośrodkowanie Mateusza Olszaka i głową wpakował piłkę do siatki. Kilka chwil później Marcin Fiedeń także głową podwyższył na 2:0. I w zasadzie do końca zawodów podopieczni Artura Bożyka kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. – Spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu i ostrej walki, a tymczasem Orlęta poza jedną sytuacją na początku meczu tak naprawdę nam nie zagroziły. Po przerwie stworzyliśmy sobie mnóstwo dogodnych okazji, ale wszystkie zmarnowaliśmy. Szczerze mówiąc powinno się skończyć wynikiem 5:0. Mamy jednak przed sobą kolejne ważne spotkania i nie forsowaliśmy już tempa – mówi kierownik Chełmianki Krzysztof Zieliński. Ekipa z Łukowa po tej porażce znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, bo do bezpiecznej strefy tabeli traci już siedem \"oczek”. W nienajlepszych nastrojach po odrobieniu zaległości z 16 serii gier są także kibice z Radzynia Podlaskiego. Orlęta dostały u siebie lanie z Izolatorem Boguchwała aż 0:4. W efekcie \"biało-zieloni” także są pod kreską, ze stratą czterech punktów do Chełmianki i Stali Kraśnik. A kraśniczanie idą, jak burza. W środę wygrali po raz czwarty z rzędu, tym razem z Orłem Przeworsk 3:2. Bohaterem nie po raz pierwszy na wiosnę był Tomasz Ryczek, autor dwóch goli. Dziewiątą bramkę na wiosnę, w swoim dziewiątym występie w koszulce Avii zdobył z kolei Wojciech Białek. I to trafienie dało świdniczanom wygraną z Podlasiem (1:0). WYNIKI Stal Sanok – Lublinianka-Wieniawa Lublin 2:2 (Łuczka 73, Góra 80 – Stępień 2, Majewski 79) * Chełmianka Chełm – Orlęta Łuków 2:0 (Wójcik 8, Fiedeń 17) * Stal Kraśnik – Orzeł Przeworsk 3:2 (Ryczek 32-karny, 52, Pacek 53 – Pilecki 51, 76) * Tomasovia Tomaszów Lubelski – Czarni 1910 Jasło 1:0 (Sękowski 75) * Orlęta Radzyń Podlaski – Izolator Boguchwała 0:4 (Płonka 22, 62, Brocki 45, Bereś 85) * Avia Świdnik – Podlasie Biała Podlaska 1:0 (Białek 90) * Polonia Przemyśl – Karpaty Krosno 4:2 (Wanat 11, Walaszczyk 33,88-obie z karnych, Hlibkiewicz 50 – Liput 46, 68) * Stal Mielec – Unia Nowa Sarzyna 3:0 walkower.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama