Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nasze zespoły powalczą w Drużynowych Mistrzostwach Polski w podnoszeniu ciężarów

Cztery zespoły z naszego regionu rozegrają w weekend drugą rundę DMP mężczyzn
Nasze zespoły powalczą w Drużynowych Mistrzostwach Polski w podnoszeniu ciężarów
Mateusz Rudnicki wyrasta na lidera Unii Hrubieszów (LESZEK TARNAWSKI)
Na pomoście w Ciechanowie wystąpią Orlęta Łuków, a w Sędziszowie Małopolskim Znicz Biłgoraj, Unia Hrubieszów i Agros Zamość. Orlęta, beniaminek I ligi, będą mieć za przeciwników gospodarzy Mazovię Ciechanów i dwóch innych debiutantów: Narew Pułtusk i Błoniankę Błonie. W pierwszej rundzie, rozegranej w marcu w Łukowie, gospodarze pozostawili rywali w pokonanym polu, zdobywając 1822,8 pkt. W Ciechanowie Orlęta liczą na powtórkę, choć bez Konrada Zielonki, wypożyczonego z Legii 1926 Warszawa. – Mimo to liczymy na dobry wynik – zdradza plany trener Robert Dołęga. – Byłoby wspaniale, gdybyśmy ponownie uzbierali 1800 punktów. Naszym celem jest wejście do ścisłego finału i walka o czołowe lokaty w Polsce. Będzie to możliwe wówczas, gdy Orlęta, po dwóch rundach drużynowych mistrzostw Polski, znajdą się w czołowej szóstce I ligi. W tej chwili, po pierwszym rzucie, zajmują wysoką czwartą pozycję. Na pomoście w Sędziszowie Małopolskim faworytem wydaje się być I-ligowa Unia Hrubieszów, która w pierwszej rundzie, rozegranej w Biłgoraju, musiała jednak uznać wyższość Lechii Sędziszów. W ekipie trenera Leszka Tarnawskiego zabraknie Marcina Kondziołki. Medalista MP jest kontuzjowany. O punkty walczyć będą za to m.in. Adam Sarzyński, Mateusz Rudnicki i Dominik Jaros. – Na lidera zespołu wyrasta nam Mateusz, który podczas ostatnich MP do lat 20 zajął wysokie piąte miejsce – tłumaczy trener Unii Leszek Tarnawski. – Ciekawy wynik może też zrobić Dominik Jaros, przygotowujący się do MP do 23 lat. Myślę, że powinniśmy uzbierać 1500 punktów, a może nawet nieco więcej.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama