Reklama
W środę przedostatnia kolejka zamojskiej \"okręgówki\"
Dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek tylko Płomień-Spartan Nieledew jest już pewny degradacji do A klasy. O uniknięcie spadku walczą jeszcze Tanew Majdan Stary, Orkan Bełzec i Piast Babice. Teoretycznie pewna utrzymania nie jest też Victoria-Łukowa Chmielek.
- 18.06.2013 16:03

Podopieczni Marka Hyza ogrywając w sobotę Tur Turobin zrobili duży krok w kierunku pozostanie w lidze. Jeżeli jednak przegrają dwa ostatnie spotkania, Piast Babice zanotuje komplet zwycięstw, a Roztocze Szczebrzeszyn spadnie z czwartej ligi, będą musieli przełknąć gorycz degradacji.
Od Roztocza zależy znacznie więcej niż byt Victorii. Jeżeli \"czerwono-zieloni” nie dadzą rady się utrzymać, skończą się też marzenia Tanwi Majdan Stary i Orkana Bełżec.
Sukces zespołu ze Szczebrzeszyna sprawi, że w zamojskiej \"okręgówce” bezpieczne będzie też miejsce 13, o które Tanew i Orkan walczą z Piastem.
Najbliżej zrealizowania zadania jest ekipa z Babic. Podopieczni Grzegorza Bednarczuka mają na koncie 25 punktów i wyprzedzają najgroźniejszych rywali odpowiednio o jedno i dwa \"oczka”. Mają też dość dobry terminarz, bo zmierzą się z niegrającymi już o nic Aleksandrią Aleksandrów i Olimpią Miączyn.
Na wpadkę rywali czyhają w Bełżcu i Majdanie Starym. To właśnie ten ostatni zespół jest obecnie w najgorszej sytuacji. – Nie składamy jednak broni. Gdy przychodziłem do Tanwi, miałem za zadanie przygotować zespół do rozgrywek A klasy. Tymczasem niespodziewanie zrodziła się szansa na utrzymanie. Zrobimy wszystko, żeby ją wykorzystać – deklaruje Hubert Chmura, szkoleniowiec \"czarno-zielono-żółtych”.
Reklama












Komentarze