Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Górnik Łęczna rozpoczął trzeci tydzień przygotowań do rundy wiosennej

Górnik Łęczna ma już za sobą dwa tygodnie przygotowań do rundy rewanżowej na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. W sobotę zielono-czarni zagrali pierwszy mecz kontrolny, a w kolejnych tygodniach zawodników trenera Kamila Kieresia czekają następne sparingi
Górnik Łęczna rozpoczął trzeci tydzień przygotowań do rundy wiosennej
Maciej Orłowski strzelił bramkę w sparingu ze Stalą Rzeszów i czeka na swoje pierwsze trafienie w lidze

Autor: GÓRNIK ŁĘCZNA/FACEBOOK

Przy padającym śniegu na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Lubartowie Leandro i spółka przegrali 1:2 ze Stalą Rzeszów. Trener Kamil Kiereś wystawił na to spotkanie dwie różne jedenastki. Do przerwy lepszy był Górnik, ale po zmianie stron dwa gole zdobyła Stal. – Mamy za sobą dwa tygodnie ciężkiej pracy. W sparingach, które będziemy rozgrywać poszukamy fundamentów, które występowały w naszej grze w rundzie jesiennej na poziomie Fortuna 1 Ligi – mówi Kiereś. – Wiadomo, że mecze kontrolne mają swoją specyfikę i można w nich sprawdzić większość ilość zawodników. Tym razem okazję do debiutu mieli dwaj młodzi zawodnicy – Kamil Duda i Dawid Tkacz. Co do naszej gry – można stwierdzić, że rozegraliśmy dwie różne połowy. Mamy materiał do analizy i możemy wyciągnąć z tego starcia wiele wniosków. Szczególnie jeśli chodzi o drugą część spotkania – dodał szkoleniowiec.

Jedynego gola dla Górnika zdobył w Maciej Orłowski popisując się efektownym strzałem z dystansu tuż przed przerwą. – Mogę wypowiedzieć się tylko na temat pierwszej połowy, bo wtedy przebywałem na boisku. Moim zdaniem nasza gra nie wyglądała źle. Nie straciliśmy bramki, mieliśmy zarówno lepsze jak i gorsze momenty. To jeszcze nie jest czas by oceniać naszą grę. Spotkanie ze Stalą należało potraktować w kategorii kolejnej jednostki treningowej, w której mieliśmy do wykonania określoną pracę. A jak wiadomo granie zawsze cieszy bardziej od biegania „na sucho”. Zimą jednak zawsze jest sporo fizycznej pracy do wykonania – powiedział Orłowski, który wiosną będzie jednym z kandydatów do gry na prawej obronie po odejściu z drużyny Pawła Sasina. – Udało mi się zdobyć bramkę i cieszę się z tego. Wciąż jednak czekam na swoje pierwsze trafienie w oficjalnym meczu w barwach Górnika. Mam nadzieję, że stanie się to już niedługo. Dlatego patrzę w przyszłość z optymizmem – zakończył obrońca.

Od poniedziałku Leandro i jego koledzy rozpoczęli trzeci tydzień przygotowań do rundy wiosennej w Fortuna I Lidze. Kolejny mecz kontrolny Górnik rozegra już w najbliższą sobotę. Tym razem, również na boisku w Lubartowie, łęcznianie zmierzą się z drugoligową Pogonią Siedlce. Później czekają ich starcia z Chełmianką i Avią Świdnik. W planach jest jeszcze jeden mecz kontrolny, ale rywal pozostaje do ustalenia. Natomiast pierwszy mecz o stawkę zespół trenera Kieresia ma rozegrać 17 lutego. Wówczas rywalem zielono-czarnych w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski będzie Arka Gdynia.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama