Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

S19 jednak dojedzie później

Wykonawca odcinka S19 od Niedrzwicy do Kraśnika trafił na geologiczna niespodziankę, która opóźni prace.
S19 jednak dojedzie później

Autor: GDDKiA

Za ten niemal 20-kilometowy odcinek S19 odpowiada Mota-Engil Central Europe. Firma złożyła już pismo do lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o przesunięcie terminu.

Zgodnie z planem droga powinna być gotowa w listopadzie tego roku. Ale na przeszkodzie, jak twierdzi wykonawca, stanęły skały.

To z kolei wymusiło zmianę technologii wykonania robót.

Jak informuje Łukasz Minkiewicz, specjalista ds. komunikacji lubelskiej GDDKiA, wniosek Mota-Engil jest rozpatrywany. Jak ustaliliśmy, wykonawca prosi o przesunięcie terminu na wiosnę 2022. 

S19 między węzłami Lublin Węglin a węzłem Lasy Janowskie to 75-kilometrów drogi ekspresowej. Inwestycja została podzielona na sześć odcinków.

Pierwszymi kierowcy mają pojechać w połowie tego roku, a cała droga S19 między węzłami Lublin Węglin i Sokołów Małopolski Północ ma być gotowa w przyszłym roku.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama