Obrończynie trofeum miały mnóstwo szczęścia w losowaniu, bo na tym etapie mogły trafić na bardziej wymagających rywali. W tym gronie był m.in. aktualny lider Ekstraligi, KKS Czarni Sosnowiec, który w tym sezonie już dwukrotnie pokonał łęcznianki.
Stefan Majewski, który pełnił rolę losującego, najpierw wyciągnął kulkę z napisem Górnik, a później Rekord Bielsko-Biała. Zespół z południa Polski to nowa siła w krajowym futbolu. Rekord na razie jest w pierwszej lidze, ale ma w tym sezonie olbrzymi apetyt na wywalczenie awansu. Jest zresztą na dobrej drodze, bo na razie jest na trzecim miejscu. Rozgrywkom liderują jednak rezerwy UKS SMS Łódź, które z przyczyn formalnych nie mogą uzyskać promocji do Ekstraligi.
W innych parach ćwierćfinałowych Pucharu Polski zmierzą się MKS Tarnovia Tarnów i KKS Czarni Sosnowiec, TME UKS SMS Łódź i GKS GieKSa Katowice oraz UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna i Sportis KKP Bydgoszcz. Mecze tej fazy odbędą się 21 kwietnia. Na tym etapie gra toczy się w formule tylko jednego meczu. Gospodarzem rywalizacji Rekordu i Górnika będzie pierwszoligowiec. (kk)
Komentarze