Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Górnik Łęczna jedzie na mecz z Miedzią Legnica po strzeleckie przełamanie

Dzisiaj wieczorem Górnik Łęczna zagra na wyjeździe z Miedzią Legnica. Zielono-czarni w ostatnim czasie zanotowali spadek formy i od 180 minut pozostają bez gola w lidze
Górnik Łęczna jedzie na mecz z Miedzią Legnica po strzeleckie przełamanie

Autor: Piotr Michalski

W trzech ostatnich meczach Leandro i spółka co prawda nie przegrali, ale również nie cieszyli się ze zwycięstw. Po meczu z Chrobrym Głogów wygranym przed Wielkanocą 3:0 gra ofensywna łęcznian się zacięła. Co prawda w Jastrzębiu Zdroju w starciu z tamtejszym GKS do siatki rywali trafił Bartosz Śpiączka, ale ten gol dał wiceliderowi tabeli zaledwie jeden punkt. Natomiast w dwóch ostatnich starciach zespół Kamila Kieresia zremisował bezbramkowo u siebie z Puszczą Niepołomice, a następnie na wyjeździe z Widzewem Łódź po meczu walki jak sam nazwał to spotkanie na pomeczowej konferencji Kamil Kiereś.

Tym samym kibice zielono-czarnych czekają na gola strzelonego przez Górnika już od 180 minut ligowej rywalizacji. – Pierwsze 20 minut przeciwko Widzewowi graliśmy bardzo dobrze. Udanie weszliśmy w to spotkanie i przejęliśmy kontrolę, ale później zupełnie niepotrzebnie oddaliśmy inicjatywę rywalom. Przez to nasza gra przestała być płynna, a co za tym idzie straciliśmy też na pewności siebie. Nie jesteśmy w optymalnej formie, ale trzeba docenić zdobyty w Łodzi jeden punkt – ocenił Michał Mak, skrzydłowy Górnika w rozmowie z Polsatem Sport.

Szansa na przełamanie indolencji strzeleckiej dla łęcznian nadarzy się już dziś popołudniu w wyjazdowym starciu z Miedzią Legnica, która w weekend przymusowo pauzowała. Jesienią w Łęcznej rzutem na taśmę był Górnik wygrywając 1:0 po golu Pawła Baranowskiego zdobytym w czwartej minucie doliczonego czasu gry. Dlatego jeśli zespół z Łęcznej chce nadal deptać po piętach Bruk Bet Termalice Nieciecza, to nie może wrócić na Lubelszczyznę bez zdobyczy punktowej. – Wciąż jesteśmy na drugim miejscu i chcemy grać w przyszłym sezonie w ekstraklasie, bo to najlepsze rozgrywki w Polsce. Wiemy jednak, że aby się tam znaleźć czeka nas bardzo daleka droga. Musimy walczyć w każdym meczu i punktować bo te same aspiracje co my ma wiele zespołów w lidze. Dlatego musimy patrzeć na siebie i przede wszystkim wygrywać – zapewnia Mak.

Dzisiejszy mecz pomiędzy Miedzią, a Górnikiem zaplanowano na godzinę 17. Jego przebieg będzie można śledzić za pośrednictwem platformy internetowej ipla.

Pozostałe mecze 27 kolejki: GKS 1962 Jastrzębie – GKS Tychy * GKS Bełchatów – Widzew Łódź * Sandecja Nowy Sącz – Resovia * Zagłębie Sosnowiec – Arka Gdynia * Stomil Olsztyn – Korona Kielce * ŁKS Łódź – Radomiak Radom * Odra Opole – Chrobry Głogów * Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Puszcza Niepołomice.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama