Reklama
Święty Walenty ze Sławatycz. Patron nie tylko zakochanych
W Dniu św. Walentego niewielka parafia w Sławatyczach tętni życiem. Znajdują się tam relikwie świętego, który - jak podkreśla proboszcz ks. Andrzej Kania - jest nie tylko patronem zakochanych.
- 13.02.2014 14:00

- Św. Walenty czczony jest przede wszystkim jako opiekun osób chorych psychicznie i epileptyków - precyzuje proboszcz Parafii Matki Bożej Różańcowej.
- W relikwiarzu znajduje się fragment kości świętego. Poza tym w naszym kościele wisi obraz przedstawiający cud uzdrowienia dziecka przez św. Walentego. Obraz pochodzi z początku XVIII wieku i przywiózł go z Włoch do Sławatycz członek rodu Radziwiłłów - wyjaśnia ks. Kania.
Co roku, 14 lutego, w parafii odbywa się odpust ku czci tego świętego, który poprzedza kilkudniowa nowenna. - Przyjeżdżają do nas i chorzy i zakochani. Bo każdy obchodzi to święto wedle uznania - mówi wójt gminy Sławatycze Dariusz Trybuchowicz. - W tym czasie w Gminnym Ośrodku Kultury organizujemy prelekcje i pokazy filmów o św. Walentym - dodaje wójt.
Proboszcz parafii podkreśla, że o wstawiennictwo świętego proszą chorzy z różnymi dolegliwościami.
- A to, że modlitwa do Niego jest skuteczna potwierdzają świadectwa uzdrowionych. W kościele znajduje się tabliczka z 1977r., zostawiła ją kobieta z Gdańska, która napisała "Prosiłam i zostałam wysłuchana”. Znaki są bardzo mocne - zaznacza ks. Kania.
Miejscowi również wierzą, że modlitwa do św. Walentego pomaga osobom samotnym, które chcą odnaleźć miłość.
Msza odpustowa odbędzie się 14 lutego o godz. 12 w kościele p.w. Matki Bożej Różańcowej.
Reklama












Komentarze