Lubelskie: 8 kilometrów jazdy, 18 wahadeł po drodze. Remont drogi wojewódzkiej [zdjęcia]

Od kilku miesięcy trwa remont 25-kilometrowergo odcinka drogi wojewódzkiej nr 835, od Biłgoraja, przez Tarnogród, do granicy z województwem podkarpackim.

– Obecnie zaawansowanie prac sięga blisko 33 proc. Na ten wskaźnik znaczący wpływ mają warunki pogodowe, które nie rozpieszczają drogowców. Niestety: w ostatnim czasie na Roztoczu często występują obfite opady deszczu, burze wraz z silnym wręcz porywistym wiatrem. Takie warunki atmosferyczne często doprowadzają do zalewania oraz niszczą plac budowy – mówi Kamil Jakubowski, rzecznik prasowy w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Lublinie.

Roboty drogowe trwają na 18 odcinkach, gdzie prowadzone są rozbiórki starych fragmentów nawierzchni, budowy nasypów, układania warstw bitumicznych. Równolegle rozbierane są stare chodniki, przepusty, ogrodzenia.

– Trwają także zaawansowane prace przy budowie czterech obiektów mostowych: w Księżpolu, Płusach i Łuchowie. Prowadzone są także zaawansowane prace w zakresie przebudowy sieci teletechnicznej, gazowej, elektroenergetycznej oraz sanitarnej – dodaje Kamil Jakubowski.

Ruch wahadłowy obecnie wprowadzony jest na 18 odcinkach drogi wojewódzkiej nr 835. Najkrótsze występują w Korczowie, gdzie przebudowywany jest przepust.

Najdłuższe odcinki ruchu wahadłowego liczą około 800 metrów i występują w miejscowości Markowicze oraz w miejscowości Płusy.

Poza tym kierowcy spotkają wahadła w Korczowie (dwa o łącznej długości 1400 m), Majdanie Nowym (o długości 277 m), Księżpolu (dwa o łącznej długości 1400 m), Płusach (3 o łącznej długości 2200 m), Tarnogrodzie (trzy o łącznej długości około 870 m), Łuchowie (dwa o łącznej długości 700 m) i Majdanie Sieniawskim (dwa o łącznej długości 1200 m). Łącznie na 25 kilometrach remontowanej drogi ruchu wahadłowym zajmuje 8 km 874 m.

– Prosimy wszystkich kierowców, którzy wybierają zazwyczaj drogę wojewódzką nr 835 od Biłgoraja i Tarnogrodu do granicy województwa, o wcześniejsze przestudiowanie mapy czy nawigacji i wybranie alternatywnej trasy – dodaje Kamil Jakubowski.

Po przebudowie auta pomkną po szlaku wykonanym w standardzie drogi głównej, z chodnikami, poboczami oraz ścieżką rowerową na całej długości. Pojawia się fragmenty drogi o przekroju 2+1, umożliwiający wyprzedzanie pod górę.