Niewielkie zmiany w kadrze Ruchu Ryki, nowe twarze w Niedrzwicy
W zespole z Ryk zagrają jesienią Piotr Stachurski i Mateusz Kamola. Ten drugi ma zastąpić w ataku Tomasza Sikorę, który odchodzi do Opolanina Opole Lubelskie
- 07.08.2013 17:15
Ostatni tydzień nie był udany dla podopiecznych trenera Pawła Wardy.
Na kilka dni przed inauguracją nowego sezonu zawodnicy Ruchu przegrali dwa sparingi: z Lewartem Lubartów aż 0:5 i z Wilgą Garwolin 0:1. Wcześniej ulegli też Opolaninowi Opole Lubelskie 0:3. Jedynie w grze kontrolnej z Hetmanem Gołąb ryczanie zanotowali zwycięstwo 5:1. Aż cztery bramki w tamtym spotkaniu strzelił Mateusz Madej, jedną Piotr Mądry.
Kibice Ruchu, który w ubiegłym sezonie zajął w lidze ósme miejsce, nie mieliby nic przeciwko temu, aby ich drużyna powtórzyła teraz ten dobry wynik. To dałoby prawdopodobnie utrzymanie, bo w wyniku reorganizacji rozgrywek w II i III lidze, powiększy się też liczba spadkowiczów w niższych klasach rozgrywkowych.
Szanse są, bo latem kadra ryckiego zespołu przeszła tylko niewielkie zmiany. Najpoważniejszą jest odejście doświadczonego napastnika Tomasza Sikory do Opolanina.
W jego miejsce udało się jednak pozyskać Mateusza Kamolę, który grał ostatnio w Energii Kozienice, a wcześniej m.in. w Wiśle Puławy.
Wzmocnieniem może być również powrót Piotra Stachurskiego. 23-letni bramkarz występował w minionym sezonie w Plonie Garbatka, a wcześniej chociażby w Motorze Lublin.
Skład zespołu z Ryk uzupełnią też klubowi juniorzy: Maciej Wiśniewski, Tomasz Mróz i Mateusz Łukasik oraz ci, którzy zdecydowali się wznowić treningi jak Madej, Szymon Piątkowski, Sebastian Jędrych, czy Hubert Olszewski.
Po stronie strat w Ruchu należy jeszcze zapisać Pawła Śliwińskiego, który powrócił z wypożyczenia do Wisły Puławy, a także Marcina Sągola, Jacka Troshupę i Szymona Cieślaka. Cała trójka nie wznowiła treningów.
W niedzielę o godz. 17, na inaugurację sezonu 2003/2014, Ruch zagra u siebie z Lewartem Lubartów.
Z kolei Orion Niedrzwica Duża pozyskał latem paru ciekawych piłkarzy. W klubie wylądowali występujący ostatnio na boiskach III ligi Karol Ręba i Mariusz Gołociński z Lublinianki Lublin oraz Kamil Dydo ze Stali Kraśnik. Oprócz nich trener Wojciech Stopa sięgnął jeszcze po Wojciecha Bieńka z KS Ciecierzyn oraz włączył do kadry 17-letnich juniorów: bramkarza Karola Antonia i napastnika Bartłomieja Dziwulskiego.
Orion, jak zresztą większość zespołów z lubelskiej IV ligi, będzie chciał w rozpoczynającym się dziś sezonie 2013/14 zapewnić sobie utrzymanie. Z powodu reorganizacji rozgrywek do „okręgówki” spaść może nawet dziesięć z szesnastu drużyn biorących udział w rozgrywkach. Niedrzwiczanie zainaugurują rozgrywki jutro, wyjazdowym meczem z Lutnią Piszczac
Reklama













Komentarze