Martwe dziki w Białej Podlaskiej. Trwają badania
Dwa martwe dziki znaleziono w czwartek na obrzeżach Białej Podlaskiej. Zaniepokojeni mieszkańcy powiadomili straż miejską. Sprawą zajął się też powiatowy lekarz weterynarii.
- 28.02.2014 13:30

Padłe zwierzęta znaleźli mieszkańcy ul. Mostowskiej na osiedlu Za Torami, gdzie dziki żerowały już w październiku. - Przekazaliśmy martwe dziki powiatowemu lekarzowi weterynarii - mówi Artur Żukowski komendant straży miejskiej i dodaje, że to pierwsze takie zgłoszenie.
- Próbki krwi oraz narządów wewnętrznych przekazaliśmy na badania do Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach - zaznacza Radomir Bańko powiatowy lekarz weterynarii w Białej Podlaskiej. Czy śmierć dzików może wynikać z zakażenia wirusem afrykańskiego pomoru świń?
- Nie mamy takich podejrzeń, bo wykonywaliśmy sekcję, która raczej wyklucza ryzyko choroby ASF- dodaje Bańko. Wyniki badań będą znane najprawdopodobniej w poniedziałek. - Tego rodzaju próbki są badane w Puławach w pierwszej kolejności. Zatem gdyby wynik był dodatki, wiedzielibyśmy o tym już w piątek - zapewnia Bańsko.
Okazuje się, że na przestrzeni ostatnich kilku tygodni, powiatowy inspektorat weterynarii w Białej Podlaskiej otrzymał ok. 20 zawiadomień o martwych dzikach. - Wszystkie próbki zostały zbadane w Puławach i na szczęście, żadna z nich nie wskazywała wirusa ASF.
W ubiegłym tygodniu, martwe dziki znaleziono również w Radzyniu Podlaskim.
- Próbki zostały zbadane w Puławach. Dziki nie były zarażone afrykańskim pomorem świń. Najprawdopodobniej padły w wyniku zderzenia z pojazdem, bo znajdowały się w pobliżu pasa drogowego - wyjaśnia Leszek Golecki powiatowy lekarz weterynarii w Radzyniu Podlaskim.
Reklama












Komentarze