Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

AMSPN Hetman - Omega 3:1, Stal Kraśnik wygrała w Przeworsku

AMSPN Hetman Zamość pokonał w sobotę w meczu derbowym Omegę 3:1
Goście do momentu utraty pierwszego gola radzili sobie całkiem nieźle. Niestety w 45 minucie popełnili serię głupich błędów i stracili bramkę do szatni, która zupełnie podcięła im skrzydła. Gospodarze wyrzucali piłkę z autu i źle ustawiony Patryk Nowosad nie przejął podania do Krystiana Szury. Zamościanin dośrodkował ze skrzydła na 11 metr do Przemysława Gałki i ten zaskoczył debiutującego w bramce przyjezdnych Mateusza Tobjasza (ostatnio Legia Warszawa ME) strzałem po długim rogu. – Pierwsza bramka całkowicie nas załamała. Po przerwie przez kwadrans nie mogliśmy się pozbierać i nasz bramkarz przy-najmniej trzy razy wyszedł obronną ręką z beznadziejnych sytuacji. Niestety już w 51 minucie Przemek Gałka po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Do roboty wzięliśmy się dopiero po trzecim trafieniu dla rywali – przekonuje Paweł Lewandowski, drugi trener Omegi. Ekipa ze Starego Zamościa zdobyła bramkę za sprawą Bartosza Nizioła. Po chwili ten sam gracz nie wykorzystał sytuacji sam na sam i zamiast nerwowej końcówki Hetman spokojnie dowiózł wygraną. – Brakowało nam skuteczności, zwłaszcza w drugiej połowie, bo mieliśmy mnóstwo sytuacji, żeby wygrać wyżej. Ruszyliśmy ostro po przerwie i szybko udało się zdobyć dwa kolejne gole. Później Rafał Kycko, Krystian Szura, czy Przemysław Gałka mogli zdobyć kolejne bramki, ale się nie udało – tłumaczy trener miejscowych Robert Wieczerzak. Zespół Dariusza Herbina nie dość, że przegrał to dodatkowo stracił kilku graczy. Podczas spotkania kontuzje złapali: Łukasz Mikulski, Szymon Solecki i Kamil Droździel. I zanosi się na to, że w kolejnej serii gier do gry może wrócić tylko Solecki. AMSPN Hetman Zamość – Omega Stary Zamość 3:1 (1:0) Bramki: Gałka (45, 51), Szura (64) – Nizioł (70). Hetman: P. Dobromilski – D. Dobromilski, Grela, Mazur, Wurszt (70 Pliżga), Rajtar (60 P. Dębicki), Czady, Szura (80 D. Dębicki), Kycko, Sobczyk, Gałka (75 Lachowicz). Omega: Tobjasz – Denis, Mikulski (46 Sokoliński), Luann, Nowosad, Fulara, Solecki (46 Droździel, 61 Tchórz), Andrade, Kamiński, Turczyn, Nizioł. Żółte kartki: Kycko, Gałka – Kamiński. Sędziował: Radosław Wąsik (Lublin). Widzów: 900. Stal Kraśnik pokonała w niedzielę, w Przeworsku tamtejszego Orła 1:0 po złotym golu Tomasza Ryczka. Napastnik „niebiesko-żółtych” miał nie wystąpić w tym spotkaniu z powodu pauzy za czerwoną kartkę, ale działacze Stali zwrócili się do LZPN z prośbą o zawieszenie kary. I ten przystał na prośbę klubu z Kraśnika. Ryczek od razu odpłacił się swojej drużynie, bo w 28 minucie zawodów wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywali i zdobył jedynego gola. Do składu gości wrócili także Daniel Szewc, Filip Drozd i Witalij Mielniczuk. Orzeł Przeworsk – Stal Kraśnik 0:1 (0:1) Bramka: Ryczek (28). Orzeł: Drzystek – Broda, Walat, Sierżęga, Ostrzywilk, Kocur, Sykała, Karwacki, Zięba (54 Rzeźnik), Słysz (57 Cygan), Gruca. Stal: Mazur – Gawron, Pietroń, Matysiak, Drąg, Leziak (60 Pacek), Chrzanowski (65 Chamera), Kłyk (73 Stadnicki), Mielniczuk, Drozd, Ryczek (83 Szewc). Żółte kartki: Broda, Kocur, Zięba, Gruca – M. Matysiak, Drąg, Kłyk, Mielniczuk. Czerwone kartki: Kocur (68 min, Orzeł, za drugą żółtą), Ostrzywilk (90 min, Orzeł, za faul) – Matysiak (68 min, Stal, za drugą żółtą).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama