Spółdzielca Siedliszcze - Unia Rejowiec 2:6. Wyniki 1. kolejki chełmskiej klasy okręgowej

Goście byli bliscy sprawienia urodzinowego prezentu trenerowi Lechowi Czarneckiemu, który w środę kończy 55 lat. Hutnikom z Rudy-Huty zabrakło dwóch minut, aby zakończyć inauguracyjny występ w Fajsławicach cennym remisem. Gola na wagę trzech punktów strzelił dla Frassatiego Łukasz Kasperek. W składzie gości zabrakło czterech zawodników z pierwszego składu. – Z różnych powodów nie zagrali Robert Nawrocki, Łukasz Toporowski, Łukasz Krawczyński i Alan Chmiel – wylicza prezes Hutnika Krzysztof Czerniakiewicz. – Dlatego w bramce zagrał junior Przemysław Kamieński, a doświadczony golkiper Wojciech Chmiel musiał wystąpić w polu. Pojechaliśmy tylko w jedenastu, w tym gronie było aż pięciu juniorów. Mimo to podopieczni trenera Czarneckiego, nastawieni na grę defensywną, umiejętnie bronili się. Na każdą straconą bramkę, odpowiadali trafieniem. Dobrze było do ostatniej minuty regulaminowego czasu gry. W 90 min gapiostwo defensywy Hutnika wykorzystał Łukasz Kasperek. – Chyba byliśmy już mało czujni i pewni, że spotkanie zakończy się remisem. Tymczasem jeden z naszych obrońców nie sięgnął piłki i straciliśmy gola. Szkoda, bo remis nam się należał – ubolewa prezes. Bardzo zadowolony był za to trener Frassatiego Waldemar Krakiewicz. – Wygraliśmy bardzo szczęśliwie – przyznaje szkoleniowiec. – W poprzednim sezonie dwukrotnie przegraliśmy z Hutnikiem. U siebie prowadziliśmy już 2:0, ulegliśmy 2:4. Teraz nam się udało zdobyć komplet punktów. Nasi rywale grają dość nietypową piłkę. Mając szybkich obrońców, wybijają futbolówkę właśnie daleko, nawet pod pole karne przeciwnika. Uczulałem na to swoich obrońców. Mimo to zdarzyło im się wyjść w defensywie za wysoko i straciliśmy bramki. Był to nasz najsłabszy mecz i komplet punktów w nim zdobyty bardzo nas cieszy. Frassati Fajsławice – Hutnik Ruda-Huta 3:2 (1:1) Bramki: Skorek (13, 47 z karnego), Ł. Kasperek (90) – Krupski (31), Balcerek (60). Frassati: P. Kasperek – Madeja, Furmaniak (46 Jedut), Stacharski, Baran (46 A. Czajka), Olech, P. Szadura, K. Pluta, Adamiak (65 Szymaniak), Ł. Kasperek, Skorek. Hutnik: Kamiński – Czerniakiewicz, Kozak, Pawlak, Borysiuk, Nestorowicz, W. Chmiel, Balcerek, Świszcz, P. Nawrocki, Krupski. Kłos Chełm – Vojsławia Wojsławice 2:1 (0:1) Bramki: M. Antoniak (50), Żwirbla (59) – Staniszewski (19). Kłos: Kozłowski – Wróblewski, Bogusz, Wyrostek, Kruk (75 Hawryluk), Żółciński (46 Pozański), Janas, Żwirbla, Szmytki (90 Kwiat-kowski), Ciołek, Wałczyk (46 M. Antoniak). Vojsławia: Kaczan – Leśnicki, Kaznowski, Staniszewski, A. Antoniak, P. Szadziuk (52 Swatek), D. Tyrka (80 Wlaź), Walas (46 D. Hałaj), Szumilak, D. Psiuk, Dyszewski (53 Serafin). Brat Cukrownik Siennica Nadolna – Włodawianka Włodawa, przełożony na 11 września Ostre lanie otrzymali na inaugurację piłkarze drugiego z beniaminków Spółdzielcy Siedliszcze. – Moi zawodnicy zobaczyli jak gra się w lidze okręgowej – zaznacza trener Spółdzielcy Jacek Płoszaj. – Może myśleli, że zagrają tak, jak w klasie A i osiągną korzystny wynik… Już po pierwszej połowie Unia Rejowiec pokazała gospodarzom miejsce w szeregu, strzelając aż pięć goli. – Wszystkie stracone w tym okresie bramki obciążają naszą defensywę. Dwie z nich padły z rzutów wolnych, w niemal identyczny sposób. Pierwszych punktów będziemy musieli szukać w kolejnych spotkaniach – zapowiada szkoleniowiec miejscowych. – Beniaminek musi się liczyć z tym, że grał z zespołem już ogranym w lidze okręgowej. Cieszy tak wysokie zwycięstwo – powiedział Jan Mazur, kierownik Unii. Spółdzielca Siedliszcze – Unia Rejowiec 2:6 (0:5) Bramki: Pasternak (52), Klempka (70 z karnego) – Pastuszak (19, 28, 43, 51), Czerwiński (36), Szajduk (38). Spółdzielca: Kasprzak – Braniewski (80 K Jędruszak), Borek, Orłowski, Wawruszak, Terlecki, Klempka, Domański, Żukowski (60 Gołębiowski), Lechowski (46 M. Jędruszak), Pasternak. Rejowiec: Maciejewski – Adamczuk, Szajduk (87 Bohuniuk), Szczepanik, Basiński, Czerwiński, Miazga (85 Waręcki), Górski, Kiejda (70 Huk), Pastuszak (55 Brzezicki), Kloc. Unia Białopole rozegrała wczoraj pierwszy mecz na nowym stadionie. Gospodarze podzielili się punktami z Granicą Dorohusk re-misując 2:2. – Trochę szkoda, gdyż do przerwy prowadziliśmy 2:0 i mieliśmy okazję na strzelenie kolejnych bramek – mówi Jan Ostrowski, prezes Unii. – Patrząc z perspektywy całego spotkania, remis jest sprawiedliwy. Unia Białopole – Granica Dorohusk 2:2 (2:0) Bramki: Komosa (3, 13) – Miksza (46), Jabłoński (67). Białopole: Zalent – T. Soroka (46 Domińczuk), Tymiński (46 Gawrzak), Bureć, Dywąński, Leśnicki, S. Łukaszewski (89 daniluk), Komosa, Sobczuk, Zdybel, Jenda. Granica: W. Ruszkiewicz – Świderski, P. Ruszkiewicz, Korszla, Kozaczuk, Ciejak, Bala, Chybiak (70 M. Olender), Walczuk (30 Ser-gijuk), Jabłoński, Miksza. Ruch Izbica – Pławnice Kamień 4:1 (0:1) Bramki: Ignaciuk (52, 88), Zając (89), Kalita (90) – Gąsiorowski (15). Ruch: Pastuszak – Marchewka, Ignaciuk, Pawelec, Kalita, P. Rysak, Nizioł, Śliwa (46 Baczyński), Krzymowski (46 Ł. Swatowski), S. Swatowski (89 Dołhan), P. Jarmosz. Pławanice: Paluch (80 Piech) – Omelko, Neckar, Petruk, Hawryluk, Filipczuk, Gąsiorowski, Szałaj (70 Pogorzelec), Rzeszut, Wiśniewski (65 Szkałuba), Nestorowicz. 1. Rejowiec 1 3 6-2 2. Ruch 1 3 4-1 3. Frassati 1 3 3-2 4. Kłos 1 3 2-1 5. Start 1 3 1-0 6 Białopole 1 1 2-2 Granica 1 1 2-2 8. Hutnik 1 0 2-3 9. Vojsławia 1 0 1-2 10. Ogniwo 1 0 0-1 11. Pławnice 0 0 1-4 12. Spółdzielca 1 0 2-6 13. Brat------- Włodawianka------