Falstart Budowlanych Lublin w nowym sezonie
Nie tak miał wyglądać występ lublinian na początku rozgrywek 2013/2014. Ekipa z ul. Krasińskiego ma za sobą dwie porażki zepchnęły podopiecznych trenera Andrzeja Kozaka na ostatnie miejsce w tabeli.
- 04.09.2013 15:37
I tylko małym usprawiedliwieniem jest fakt, że mecze z Pogonią Siedlce (6:23) oraz Ogniwem Sopot (17:27), zostały rozegrane na boiskach rywali.
W lubelskim klubie nie są zadowoleni z osiągnięć drużyny seniorów. – Popełnianmyza dużo błędów w defensywie – mówi trener Budowlanych Andrzej Kozak. – W ostatnim meczu z Ogniwem zrobiliśmy rywalowi „prezenty”, które wykorzystał.
Dlaczego Budowlani popełniają tak dużo błędów? – Przyczyną jest brak koncentracji przez pełne 80 minut. Gramy do pewnego momentu, a następnie stajemy – tłumaczy szkoleniowiec. – Na pewno nie wynika to z braków kondycyjnych.
– Mamy krótką ławkę rezerwowych. Trudno jest trenować kompleksowo, kiedy są problemy ze skompletowaniem zespołu. Przed meczem z Ogniwem, trzech zawodników powinno odpoczywać, a musieli wybiec na boisko – tłumaczy popularny „Kozi”.
W zapowiedziach przed sezonem lublinianie deklarowali walkę o czwórkę tabeli. – Zawodnicy wciąż mają tego świadomość – mówi trener.
– Mimo porażek są jeszcze szanse na zakwalifikowanie się do play-off – przekonuje szkoleniowiec. – W końcu musimy zacząć wygrywać. Limit błędów już chyba wyczerpaliśmy.
POWOŁANI DO KADRY
Zawodnicy Budowlanych Bartłomiej Jasiński i Stanisław Niedźwiecki otrzymali powołania od trenera reprezentacji Polski Marka Płonki na konsultację przed sobotnim meczem ze Szwecją. Spotkanie ze reprezentacją „Trzech Koron” zostanie rozegrane na stadionie Polonii Warszawa, przy ulicy Konwiktorskiej.
Reklama













Komentarze