Derbowa kolejka w III lidze. Wypłaty zmobilizują piłkarzy Podlasia przed meczem z Avią?
Takiej kolejki w tym sezonie jeszcze nie było. W weekend odbędą się wyłącznie mecze derbowe. Po cztery w województwie lubelskim i podkarpackim
- 13.09.2013 15:23
W sobotę o godz. 16 Podlasie podejmuje Avię Świdnik, a AMSPN Hetman Zamość Stal Kraśnik. W pierwszym ze spotkań zdecydowanym faworytem będzie drużyna Janusza Deca.
Avia po słabym początku wyraźnie złapała formę o czym świadczy seria trzech wygranych z rzędu. Na dodatek statystyki przemawiają na niekorzyść ekipy z Białej Podlaskiej, która nie wygrała przed własną publicznością w lidze już od 10 spotkań!
Ostatnio pokonała Unię Nowa Sarzyna 22 października 2012 roku. Od tamtego czasu zanotowała u siebie remis i dziewięć porażek. Zdobyła też ledwie cztery gole, przy 17 straconych.
We wtorek piłkarze Podlasia z niecierpliwością czekali na decyzję zarządu, kiedy i jak duże będą wypłaty zaległych pieniędzy.
– Zawodnicy nie dostaną wszystkiego od razu, tylko w ratach. Pierwsza cześć ma być na ich kontach jeszcze w tym tygodniu. Jak zareagowali na to gracze? Różnie. Po cichu w zespole mówiło się nawet o strajku, ale myślę, że do tego nie dojdzie.
Normalnie trenowaliśmy w środę i spróbujemy powalczyć z Avią. Wiadomo, że rywal ma w swoich szeregach wielu doświadczonych piłkarzy. Dodatkowo w takiej atmosferze łatwo nie będzie się zmobilizować. Wynik jest jednak sprawą otwartą i nie zamierzamy nikomu ułatwiać zadania – przekonuje trener Podlasia Ryszard Więcierzewski.
W Zamościu zmierzą się drużyny, które przed tygodniem zaliczyły porażki. Hetman na wyjeździe z Resovią (0:5), a Stal niespodziewanie u siebie z Tomasovią (2:3). Podopieczni trenera Roberta Wieczerzaka do tej pory u siebie zanotowali jednak dwie wygrane i jeden remis. Dzisiaj będą chcieli podtrzymać dobrą passę.
BĘDZIE PRZEŁAMANIE OMEGI?
Jutro o godz. 16 zostaną rozegrane dwa kolejne mecze naszych zespołów. Omega Stary Zamość – Orlęta Radzyń Podlaski i Tomasovia – Chełmianka.
Pierwszy z nich będzie ważny zwłaszcza dla beniaminka. Ekipa Dariusza Herbina nadal nie ma na koncie żadnego punktu. Wszyscy wierzą jednak, że po dobrej drugiej połowie meczu z Sokołem Sieniawa wreszcie nastąpi przełamanie. Problemem Tomasovii w obecnych rozgrywkach jest ustabilizowanie formy.
W ostatnich tygodniach piłkarze trenera Tomasza Orłowskiego zanotowali jednak dwa pozytywne wyniki. Najpierw uratowali punkt w starciu z Resovią (2:2), a w ubiegłą niedzielę wygrali w Kraśniku 3:2. Teraz zmierzą się z Chełmianką. \"Biało-zieloni” we wtorek rozegrali mecz Pucharu Polski, ale wystąpili w rezerwowym składzie.
Mimo to nie mieli problemów z pokonaniem na wyjeździe Hutnika Ruda Huta 4:1. Gole dla gości zdobywali: Paweł Fornal (dwa), Daniel Krakiewicz i Marcin Fiedeń.
Reklama













Komentarze