Tomasovia Tomaszów Lubelski – Chełmianka 0:1. Kólowie wyjazdów
Trzy punkty u siebie i aż 10 na wyjeździe. Po niedzielnej wygranej w Tomaszowie Lubelskim (1:0) Chełmianka może się pochwalić świetnym bilansem meczów w roli gości
- 15.09.2013 20:31
Drużyna Tomasza Orłowskiego przystąpiła do spotkania osłabiona brakiem dwóch podstawowych obrońców: Łukasza Chwały i Michała Skiby.
Kolegów długo świetnie zastępował Łukasz Sękowski, który dwoił się i troił w defensywie i wygrał praktycznie wszystkie pojedynki z napastnikami rywali. Tomasovia miała inicjatywę, ale gra gospodarzy wyglądała dobrze tylko do pola karnego Chełmianki.
Efekt? W całym meczu obie drużyny oddały w zasadzie po... jednym celnym strzale. Kiepski dzień miał Jacek Kusiak, który kilka razy w kontrach wybierał najgorsze rozwiązanie i zamiast oddawać piłkę do wolnych kolegów to przeważnie podawał ją w największy \"młyn”.
W drugiej odsłonie długo wydawało się, że zawody zakończą się bezbramkowym remisem. W samej końcówce Mateusz Olszak atakował Sękowskiego i Łukasza Bartoszyka, a gracze Tomasovii nie dogadali się do końca, kto ma przejąć piłkę i ostatecznie Olszak był ewidentnie podcinany w polu karnym miejscowych. I sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość zdobywając zwycięskiego gola dla swojego zespołu.
– Wiedzieliśmy, że nie możemy pójść z przeciwnikiem na wymianę ciosów, dlatego byliśmy bardziej skoncentrowani na defensywie. W niedawnym meczu w Kraśniku Tomasovia wykorzystała idealnie swoje kontry i szybko prowadziła 3:0. My spokojnie czekaliśmy na swoją szansę i w końcu się doczekaliśmy – podsumował mecz trener ekipy z Chełma Artur Bożyk.
– Nie mogliśmy się przedrzeć przez dobrze zorganizowaną defensywę Chełmianki. Trochę zabrakło nam też pomysłu na zakończenie naszych akcji. Wszystko wyglądało dobrze, jednak tylko do szesnastki. Później było już gorzej – ocenia szkoleniowiec \"Niebiesko-białych” Tomasz Orłowski.
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Chełmianka 0:1 (0:0)
Bramka: Olszak (82-z karnego).
Tomasovia: Bartoszyk – Bojarczuk, Sękowski, Joniec, Żurawski, Słotwiński, Chłoń, Kaniewski (74 Mazurkiewicz), Wrzosek (85 Smoła), Kozyra (64 Hajnas), Kusiak.
Chelmianka: Budzyński – Bodziak, Batata, Krzyżak, Tywoniuk, Wróbel, Młynarski, Wasiluk (58 Kobiałka), Wójcik (59 Fornal), Olszak, Krakiewicz (89 Grzywna).
Żółte kartki: Sękowski, Wrzosek, Hajnas, Kozyra – Olszak, Wasiluk, Młynarski.
Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin). Widzów: 500.
Reklama













Komentarze