Reklama
Podlasie Biała Podlaska - Lublinianka 2:0. Na wygraną czekali niemal rok
Kibice Podlasia wreszcie się doczekali. Bialczanie pokonali na własnym stadionie Lubliniankę 2:0 i przerwali wielomiesięczną, czarną passę bez wygranej u siebie
- 21.09.2013 18:47
Podopieczni trenera Ryszarda Więcierzewskiego zgarnęli pierwszy komplet punktów w Białej Podlaskiej od 27 października 2012 roku, kiedy pokonali Unię Nowa Sarzyna 2:0.
Mimo wielu prób udało się przełamać dopiero za... dwunastym podejściem. W 11 poprzednich Podlasie zanotowało ledwie dwa remisy i aż dziewięć porażek. Bilans bramek też był marny: 5-18.
W sobotę do przerwy było 1:0. Swojego trzeciego gola, w trzecim kolejnym meczu zdobył Adrian Jesionek. I co ciekawe wszystkie z nich zaliczył po uderzeniach z rzutów wolnych. To sobotnie, w 25 minucie, po strzale z ponad 20 metrów. Jeszcze przed przerwą gospodarze mogli podwyższyć swoje prowadzenie, ale Łukasz Mirończuk przymierzył w poprzeczkę.
Po zmianie stron cały czas dominowało Podlasie. Lublinianka przez 90 minut praktycznie nie stworzyła sobie żadnej dogodnej okazji. Trener Marcin Zakrzewski próbował rotować składem i wystawił w podstawowej jedenastce: Filipa Ozimka, Wojciecha Gawrylaka i Przemysława Gąsiora.
Niestety zmiany na niewiele się zdały, bo goście ponieśli czwartą porażkę z rzędu. W sobotę dobił ich Damian Leśniak, który w 68 minucie celną główką ustalił wynik na 2:0.
– Bardzo się cieszymy z wygranej. Czekaliśmy na to zwycięstwo u siebie prawie rok. Trzeba jednak przyznać, że byliśmy zdecydowanie lepsi i w pełni zasłużyliśmy na trzy punkty. Czy to może być dla nas przełom?
Mam nadzieję, że tak właśnie będzie. Ci zawodnicy naprawdę potrafią grać w piłkę i na pewno nie jesteśmy tak słabi, jak wskazuje to nasze miejsce w tabeli – przekonuje trener ekipy z Białej Podlaskiej Ryszard Więcierzewski.
Podlasie Biała Podlaska – Lublinianka Lublin 2:0 (1:0)
Bramki: Jesionek (25), Lesiuk (68).
Podlasie: Wasiluk – Szymański, Mirończuk, Konaszewski, Adamiuk, Gawroński, Jesionek, Jarzynka, Sawtyruk (72 Dudek), Lesiuk (70 Kocoł), Leśniak (85 Gromysz).
Lublinianka: Mańka – Kursa, Paździor, Styżej, Kozieł, Scibior (60 Kanarek), Mazurek, Gawrylak (46 Majewski), Sobiech, Gąsior (80 Stadnicki), Ozimek.
Żółte kartki: Jesionek – Kursa.
Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin). Widzów: 450.
Reklama













Komentarze