Hetman Gołąb – POM Iskra 0:0. Piłkarze z Piotrowic tracą pierwsze punkty
Rozpędzonego lidera zatrzymał Hetman Gołąb, ekipa, która do tej pory tylko raz schodziła zwycięska z boiska.
- 22.09.2013 23:16
– Jestem bardzo zdziwiony, że rywale mają w tym sezonie takie problemy. To drużyna bardzo doświadczona, która w każdej formacji ma ogranych piłkarzy. Jacek Hołysz dobrze trzyma tyły, Robert Mirosław kieruje grą, a w bramce jest fenomenalny Piotr Owczarzak, który w sobotę zatrzymał wiele strzałów – chwali rywala Jerzy Wójcik, kierownik POM. – Miłe słowa cieszą. Trzeba jednak przyznać, że rywale również grali dobrze. Z całego serca życzę im awansu do czwartej ligi – mówi Robert Mirosław, trener Hetmana.
Gospodarze postawili na mocną defensywę. Zawodnicy z Gołębia bardzo mądrze ustawiali się w obronie i starali się wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję do kontrataku. Najbliżej zdobycia gola był Jacek Banaś, który w 60 min trafił w poprzeczkę, a dobitka Konrada Bancerza zatrzymała się na rękawicach Radosława Tracza. Przyjezdni również mieli swoje sytuacje – blisko szczęścia był Michał Orłowski, ale przegrał pojedynek z Owczarzakiem. – Cieszy mnie zwłaszcza fakt, że było widać zaangażowanie w naszej grze. Wielokrotnie powtarzałem, że potrzebujemy czasu, aby się zgrać. Coraz lepiej rozumiemy się na boisku i liczę, że teraz zaczniemy gromadzić punkty – dodaje Mirosław.
Hetman Gołąb – POM Iskra Piotrowice 0:0
Hetman: Owczarzak – Hołysz, R. Warda, Bancerz, P. Capała, Wnuk (85 Mierzwa), Kowalski, Jarosław Gowin (90 Denis), Kuchta, Mirosław (72 Cybula), Banaś.
POM: Tracz – M. Ostrowski, Rossa, Bartoszcze, Jarmuł (65 Zając), Niżnik, Rycerz, M. Orłowski (82 Kaczmarczyk), K. Orłowski, K. Ostrowski (65 Cieślak), Olszak (75 Budzyński).
Żółte kartki: Jarosław Gowin, Cybula - Rycerz. Sędziował: Kowalski. Widzów: 100.
Reklama













Komentarze