Marek Kępa miał wypadek na torze. Legenda lubelskiego żużla w szpitalu
Marek Kępa ucierpiał w wypadku na torze przy Al. Zygmuntowskich w Lublinie. Były żużlowiec trafił do szpitala. Na razie nie ma oficjalnych informacji o jego stanie zdrowia.
- 25.09.2013 10:44
12 października w Lublinie odbędzie się mecz Polska – Mistrzowie Świata. Imprezie będzie towarzyszyło spotkanie oldbojów, w którym miał wystąpić Marek Kępa, jeden z najlepszych żużlowców w historii naszego regionu. Jego występ stanął jednak pod dużym znakiem zapytania.
We wtorek po południu 54-latek trenował na torze przy Al. Zygmuntowskich. Podczas jednego z kolejnych okrążeń upadł i spadł z motoru. Chwilę później karetką został odtransportowany do szpitala. Na razie nie ma potwierdzonych wiadomości na temat jego stanu zdrowia.
Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, Kępa przewrócił się w pozornie niegroźnej sytuacji. W trakcie jazdy przy niedużej prędkości po prostej, stracił przytomność i bezwładnie upadł, tracąc panowanie nad kierownicą.
W szpitalu przeszedł niezbędne badania i został poddany obserwacji. Jego życie nie jest zagrożone, ale występ w październikowym spotkaniu stał się mało prawdopodobny.
Były żużlowiec Motoru Lublin, jako członek zarządu fundacji BSP, był jednym z organizatorów meczu polskich żużlowców z mistrzami świata.
– Pomysł zrodził się na spotkaniu byłych zawodników. Chcieliśmy zrobić coś fajnego dla lubelskich kibiców, żeby obejrzeli prawdziwy żużel, jak na początku lat 90-tych – tłumaczył w rozmowie z nami pod koniec sierpnia.
12 października do Lublina zjadą prawdziwe sławy speedwaya. W potwierdzonych składach znaleźli się: Tai Woffinden, Greg Hancock, Nicki Pedersen, Michael Jepsen Jensen, Darcy Ward i Robert Miśkowiak (mistrzowie świata) oraz Daniel Jeleniewski, Jarosław Hampel, Patryk Dudek, Krzysztof Kasprzak i Maciej Janowski (Polska).
Jedyną niewiadomą pozostaje nazwisko zawodnika, który w składzie naszej reprezentacji zastąpi kontuzjowanego Tomasza Golloba.
Reklama













Komentarze