Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

AZS UMCS Lublin - AZS Uniwersytet Warszawski 69:64, horror w pięciu aktach

Lubelskie koszykarki mają już za sobą pierwsze spotkanie tego sezonu. W sobotę przed własną publicznością ograły AZS Uniwersytet Warszawski 69:64. O zwycięstwie gospodyń zadecydowała dogrywka.
AZS UMCS Lublin - AZS Uniwersytet Warszawski 69:64, horror w pięciu aktach
Trener Sławomir Depta może być zadowolony z dwóch punktów, jakie na inaugurację nowego sezonu wywalc
Sobotnie spotkanie lepiej rozpoczęły przyjezdne, które na początku prowadziły 6:2, a następnie 8:3. Po dziesięciu minutach gry na tablicy widniał wynik już jednak wynik 16:12 dla gospodyń, które stosunkowo szybko złapały odpowiednie tempo gry i z nawiązką odrobiły straty. W drugiej kwarcie ponownie lepsze, ale tylko minimalnie, okazały się lublinianki, które wygrały tę część meczu 12:11. Po przerwie dominującą ekipą były już jednak przyjezdne, które zwyciężyły w trzeciej kwarcie aż 27:13. Postawione pod ścianą zawodniczki AZS UMCS rozpoczęły morderczą pogoń. Jeszcze sześć sekund przed końcem regulaminowego czasu gry przegrywały jednym punktem. Wówczas jedna z rywalek popełniła błąd pięciu sekund, gospodynie wyprowadziły kontrę, podczas której sfaulowana została Katarzyna Furdak. Lublinianka wykorzystała jeden z dwóch rzutów, dzięki czemu udało się doprowadzić do remisu i dogrywki. W doliczonym czasie podopieczne Sławomira Depty zachowały więcej zimnej krwi i dzięki większemu doświadczeniu zwyciężyły 69:64. AZS UMCS wystąpił w zupełnie zmienionym składzie w porównaniu z poprzednim sezonem. Latem z drużyną pożegnały się m.in. Paulina Dąbkowska, Agnieszka Kret, Karolina Hajduk i Katarzyna Trzeciak. W ich miejsce przyszło kilka nowych zawodniczek ze sporymi umiejętnościami i doświadczeniem z ekstraklasy. Spośród wszystkich wzmocnień najskuteczniejsza okazała się Katarzyna Furdak, autorka 20 punktów. Nieźle spisała się również Magdalena Kaczmarska, która zdobyła 16 oczek, trzykrotnie popisując się celnymi trójkami. W składzie zabrakło kontuzjowanej Darii Cybulak, która dołączy do koleżanek dopiero w drugiej części sezonu. W tej sytuacji jedyną koszykarką na parkiecie, która broniła akademickich barw również w poprzednim sezonie, była młoda Anna Kasperska. Na razie w poczynaniach lublinianek widoczny jest jednak brak zgrania. Automatyzm w grze z pewnością przyjdzie w kolejnych spotkaniach, ale dla ekipy, której celem jest awans do koszykarskiej ekstraklasy, lepiej żeby stało się to szybciej niż później. AZS UMCS Lublin - AZS Uniwersytet Warszawski 69:64 (16:12, 12:11, 13:27, 19:10, dogr. 9:4) Lublin: Kaczmarska 16 (3x3), Antczak 13, Kotonowicz 12 (2x3), Witkoś 4, Skrzecz 4 oraz Furdak 20 (1x3), Kasperska, Łodygowska. Warszawa: Bieniek 16 (2x3), Marciniak 12 (1x3), Zabielewicz 12, Romanek 6, Opolska 3 oraz Radomska 8 (1x3), Lichomska 4 (1x3), Tkacz 3, Jankowska, Sobczyńska. Sędziowali: Grzegorz Łata, Mariusz Godek.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama