Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Górnik Łęczna – Zagłębie Lubin 3:0, KKP Bydgoszcz – AZS PSW Biała Podlaska 2:0

Górnik Łęczna wygrał drugi mecz z rzędu, AZS PSW Biała Podlaska znowu przegrał
W dwóch ostatnich meczach piłkarki Górnika Łęczna zdobyły komplet punktów i nie straciły bramki strzelając aż dziewięć. Po rozgromieniu w poprzedniej kolejce Gola Częstochowa 6:0, tym razem „zielono-czarne” odprawiły z kwitkiem drugiego z beniaminków ekstraligi – Zagłębie Lubin – wygrywając pewnie 3:0. Spotkanie zaczęło się dla łęcznianiek bardzo dobrze, bo już w 2 minucie objęły prowadzenie po golu Olgi Zubczyk. Przed przerwą na 2:0 podwyższyła Katarzyna Daleszczyk, a w drugiej połowie kropkę nad „i” postawiła Anna Ciupińska. – Zagraliśmy dwa razy lepiej niż w Częstochowie, szczególnie dobra była pierwsza połowa – podkreśla Mirosław Staniec, trener Górnika. – Wynik mógł być wyższy. Zabrakło szczęścia, bo w poprzeczkę trafiły Anna Ciupińska i Dominika Kwietniewska, a Agata Guściora ostemplowała słupek po strzale głową z dośrodkowania Marty Krakowskiej. Do tego w końcówce bramkę na 4:0 zdobyła Anna Sznyrowska, ale sędzia dopatrzyła się spalonego, do którego w momencie podania brakowało 2 metrów. Dzięki drugiemu z rzędu zwycięstwu Górnik pozostał na trzecim miejscu w tabeli. O podtrzymanie dobrej passy będzie jednak trudno, bo w kolejnym meczu łęcznianki zmierzą się na wyjeździe z mistrzem Polski Unią Racibórz. – Będziemy chcieli wypaść jak najlepiej. Remis byłby dobry. Może rywalki będą zmęczone Ligą Mistrzów i to wykorzystamy. Cztery punkty pozwoliłyby nam może zakończyć jesień na podium. Będzie ciężko, bo po piętach depcze nam Mitech Żywiec, mający w dwóch ostatnich kolejkach łatwiejszych rywali – przyznaje Staniec. Znowu nie powiodło się za to piłkarkom AZS PSW Biała Podlaska. Podopieczne trener Magdaleny Sykuły tym razem uległy na wyjeździe KKP Bydgoszcz 0:2. Zwycięstwo gospodyń mogło być jeszcze wyższe. W 18 minucie rzutu karnego podyktowanego za faul na Magdalenie Rosińskiej nie wykorzystała jednak Anna Lewandowska. Jej strzał przeszedł obok bramki. Akademiczki, które wygrały do tej pory tylko jeden mecz i aż pięć przegrały, stają się powoli jednymi z kandydatek do spadku. Gorzej od nich spisuje się tylko beniaminek z Częstochowy. Bialczanki poszukają teraz punktów w meczu u siebie z AZS Wrocław. Górnik Łęczna – Zagłębie Lubin 3:0 (2:0) Bramki: Zubczyk (2), Daleszczyk (28), Ciupińska (52). Górnik: Godzińska – Kwietniewska, Żak (54 Wasil), Hajduk, Kawalec (86 Huzarewicz), Guściora, Daleszczyk (81 Pakuła), Krakowska (88 Dyguś), Zubczyk, Ciupińska, Sznyrowska. KKP Bydgoszcz – AZS PSW Biała Podlaska 2:0 (1:0) Bramki: Kutnik (42), Rosińska (71).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama