Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Zapomniane osiedle może mieć dom kultury. Kto „blokuje” inwestycję?

Mieszkańcy chcą na swoim osiedlu Za Torami filii domu kultury. Dlatego ratusz zamierza nabyć prywatną nieruchomość i zaadaptować ją do tych celów. Na razie, ma jednak pod górkę.
Zapomniane osiedle może mieć dom kultury. Kto „blokuje” inwestycję?
Spotkanie z mieszkańcami osiedla Za Torami

Autor: Ewelina Burda

Przy ulicy Kruczej 5 stoi duży dom jednorodzinny i budynek gospodarczy, w którym kiedyś mieścił się zakład krawiecki. Od kilku miesięcy nieruchomości są wystawione na sprzedaż. Ratusz chce to kupić i stworzyć tam filię domu kultury. Ale na ostatniej sesji, radni PiS i Białej Samorządowej swoimi głosami skierowali projekt w tej sprawie do ponownej dyskusji na komisjach.

Urzędnicy i radni Koalicji Obywatelskiej mówią o „blokowaniu rozwoju miasta”. – Na komisjach było wiele pytań i wszystko zostało szczegółowo wyjaśnione. Nikt nie był przeciw. A na sesji radny Karol Sudewicz (z PiS–przyp. red.) zaproponował wycofanie projektu. To przeciąga w czasie całą procedurę– zwraca uwagę Robert Woźniak, szef klubu KO. Radny PiS przekonywał, by plany nabycia nieruchomość należy jeszcze przedyskutować z mieszkańcami osiedla i działaczami kultury. – To jest blokowanie zakupu w niezrozumiały dla nas sposób. Zrobimy wszystko, by namówić kolegów, by jak najszybciej wyrazili zgodę– zapewniał mieszkańców Woźniak.

W sobotę radni i urzędnicy spotkali się przy ulicy Kruczej ze społecznością osiedla Za Torami. – Potrzebna jest tutaj taka instytucja. Mieszkają tu starsi ludzie, a w filii domu kultury mogliby się spotykać, ale również dzieci potrzebują takiego miejsca na integrację. Ja tu wychowałam 2 swoich dzieci, nawet placu zabaw nie miałam– mówi nam pani Emilia. –Przez długie lata nasze osiedle było traktowane po macoszemu. Nikt się o nic nie upominał. Czas najwyższy zabrać głos– podkreśla mieszkanka, która zamierza skierować do radnych petycję w tej sprawie.

A czas ma tu znaczenie, bo remont budynków przy ulicy Kruczej wpisuje się w zaktualizowany program miejskiej rewitalizacji. – Będziemy ubiegać się o środki unijne. Wniosek należy złożyć w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ale przy aplikowaniu nieruchomość powinna być już w rękach miasta– zaznacza Maciej Buczyński, zastępca prezydenta.

Budynki, o których mowa rzeczoznawca wycenił na ponad 720 tys. zł. Urzędnicy uważają, że to atrakcyjna kwota. Z kolei, klub Białej Samorządowej zwraca uwagę, że remont będzie wymagał dużych nakładów finansowych. I proponuje budowę nowego obiektu na tym osiedlu. – Decyzja o wyborze lokalizacji nowego domu kultury musi być starannie przemyślana. Trzeba wziąć po uwagę wszystkie aspekty, m.in. finansowe czy dostępność dla mieszkańców, a także potencjał do rozwoju i integracji społeczności– tłumaczą radni BS.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama