– W tym miejscu brakuje co najmniej 5 krzesełek, które zostały wyrwane lub odkręcone, także stoliki są czasami uszkodzone. Wiadomo, że zrobili to źli ludzie, którzy wbrew prawu zniszczyli mienie miasta, a może czasami stało się to bez woli użytkowników tych urządzeń – podkreśla w piśmie do Krzysztofa Żuka radny Piotr Gawryszczak, zwracając się z prośbą o naprawę stołów i krzesełek.

Na interpelacje radnego odpowiedział zastępca prezydenta Lubina ds. inwestycji i rozwoju Tomasz Fulara informując krótko, że „krzesełka i stoliki do gry w szachy i warcaby będą sukcesywnie wymieniane w roku przyszłym”.













