Do zdarzenia doszło 20 listopada. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość o 64 km/h. Jak informuje policja, mieszkaniec Puław został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł i otrzymał 14 punktów karnych. Funkcjonariusze zatrzymali także jego prawo jazdy na 3 miesiące.
– Jazda z nadmierną prędkość to stwarzanie zagrożenia nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników drogi – przypomina nadkomisarz Ewa Rejn-Kozak.
Policja apeluje do kierowców o rozsądek i zdjęcie nogi z gazu. Przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h na terenie zabudowanym to nie tylko finansowe i administracyjne konsekwencje, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla pieszych i innych uczestników ruchu.













Komentarze