Do zdarzenia doszło dzisiaj w okolicach miejscowości Jeziory. Kobieta kierująca renault, 47-latka z województwa mazowieckiego, jadąc od Łukowa w kierunku Radzynia Podlaskiego w pewnym momencie straciła panowanie nad pojazdem. Z jej relacji wynika, że na jezdni nagle pojawił się pies. Żeby go nie potrącić wykonała nagły skręt. Auto wpadło w poślizg i wjechało do rowu, gdzie przewróciło się na dach. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym dwa zastępy z PSP w Łukowie.
Jak informują strażacy, po przyjeździe na miejsce, kobieta była już poza pojazdem. Zdołała wydostać się z niego o własnych siłach. Nic poważnego jej sie nie stało. Strażacy postawili jej samochód z powrotem na koła. W trakcie prowadzonych działań jeden z pasów ruchu, ten w kierunku Łukowa, był zablokowany.
Obecnie DK 63 powinna być już przejezda w obydwu kierunkach.















Komentarze