W ramach podpisanej umowy logotyp nowego partnera tytularnego pojawił się na parkiecie i w otoczeniu puławskiej hali sportowej. Marka LOTTO zostało uwidoczniona m.in. na odzieży meczowej, stronie internetowej oraz w relacjach i materiałach publikowanych w mediach społecznościowych klubu.
– Dziękujemy spółce za zaufanie oraz wszystkim, którzy wspierali klub w tym trudnym dla nas momencie. Dołożymy wszelkich starań, aby nie zawieść pokładanych w nas nadziei – powiedział Jerzy Witaszek prezes klubu z Puław.
Już z nowym sponsorem tytularnym ekipa trenera Patryka Kuchczyńskiego zaczęła rundę rewanżową w Orlen Superlidze mężczyzn. W niedzielę do Puław przyjechała Handball Stal Mielec.
– Tracimy bardzo dużo bramek i wiele rzeczy da się poprawić. Mam nadzieję, że w dzisiejszym meczu będzie to wyglądać zdecydowanie lepiej. Gramy z beniaminkiem, ale dla nas każdy mecz jest trudny. Dysponujemy takim składem jakim dysponujemy i zapewniam, że nasi zawodnicy bardzo chcą wygrywać – powiedział przed kamerami Polsatu Sport 2 trener KS LOTTO-Puławy.
Ze słów trenera puławskiej ekipy można było wywnioskować, że za faworyta niedzielnej potyczki należy uznać ekipę z Mielca. Jednak miejscowi podeszli do domowego spotkania bez zbędnych kompleksów. Od samego początku mecz był bardzo zacięty. Starcie było bardzo wyrównane i nawet gdy goście wychodzili na prowadzenie to puławianom udało się je odrabiać. Dopiero w końcówce mielczanie skutecznie „odskoczyli” i do przerwy KS LOTTO-Puławy przegrywały 14:16.
Po przerwie miejscowi starali się odrabiać straty, ale Stal przez kolejne minuty potrafiła utrzymywać wypracowaną w pierwszej połowie przewagę. Puławianie nie rezygnowali i w 52 minucie doprowadzili do remisu. Wydawało się, że miejscowym uda się pójść za ciosem, ale w końcówce spotkania więcej sił, a także „zimnej głowy” zachowali gracze Stali. Mecz zakończył się wynikiem 28:31.
KS LOTTO-Puławy – Handball Stal Mielec 28:31 (14:16)
Puławy: Ciupa, Petkovski – Recotea 3, Łyżwa 1, Działakiewicz 1, Antolak 2, Curzytek 6, Bereziński, Savytskyi 1, Artemenko 5, Adamczewski, Komarzewski 4, Jaworski 5, Cacak.
Stal: Kozina, Witkowski – Janus, Segal 1, Mrozowicz, Kotliński 3, Tokarz 4, Vołyncew 1, Głuszczenko 5, Przybylski 3, Sanek, Kasai, Kasumović, Krasovskii 10, Stefani 4, Wąsowski.
Sędziowali: Dąbrowski i Staniek (Kielce).













Komentarze