Puławianie kilka dni temu ponieśli dotkliwą porażkę w Kaliszu i do niedzielnego meczu przystępowali w nienajlepszych nastrojach. Szans na przełamanie złej passy było mało, bo choć KS Lotto wrócił do własnej hali, to musiał się zmierzyć z czwartym w tabeli PGE Wybrzeżem Gdańsk.
Niedzielny mecz w puławskiej hali nie przyniósł wielu emocji. Spotkanie od samego początku toczyło się pod dyktando przyjezdnych, którzy szybko wyszli na prowadzenie i w kolejnych minutach sukcesywnie je powiększali. W efekcie już do przerwy gospodarze przegrywali 12:23 i stało się jasne, że w drugiej części emocji będzie, jak na lekarstwo.
Po zmianie stron obraz gry nieco się zmienił. Zespół z Puław toczył wyrównaną walkę z przeciwnikiem, który miał jednak ogromny zapas bramkowy i finalnie spotkanie zakończyło się porażką puławian 31:42.
– W meczu ze Stalą Mielec u siebie powalczyliśmy. Z mocnym nastawieniem pojechaliśmy do Kalisza, ale przespaliśmy tam pierwsze 20 minut. Dzisiejszy mecz pokazał, że mamy problem – powiedział po spotkaniu przed kamerami Polsatu Sport Krzysztof Łyżwa.
– Ciężko kiedy nie rzucamy sytuacji sam na sam lub nie wracamy do obrony po zdobytej bramce. Przed nami multum pracy. Każdy widzi jaki mamy skład. Walczymy na tyle ile potrafimy choć czasami tej walki może nie widać. Nie jest jednak tak, że nie próbujemy. Młodzi zawodnicy dostają szansę i to już powinno być dla nich impulsem by tej drużynie dać coś więcej. Dużo z nimi rozmawiamy i pracujemy na treningach. Jesteśmy w ciężkim momencie, bo drugi mecz z rzędu dostaliśmy lanie. W środę zagramy u nas z Industrią Kielce, a później czeka nas „mecz o życie” w Opolu – dodał zawodnik KS Lotto.
W środę w rozgrywanym awansem meczu 24. kolejki drużyna trenera Patryka Kuchczyńskiego zagra u siebie ze wspominaną Industrią. Początek meczu zaplanowano na godzinę 20.
KS Lotto-Puławy – PGE Wybrzeże Gdańsk 31:42 (12:23)
KS LOTTO: Ciupa, Petkowski – Artemienko 9, Racotea 4, Działakiewicz 4, Cacak 3, Jaworski 3, Łyżwa 3, Curzytek 2, Adamczewski 2, Komarzewski 1 oraz Kowalik, Bereziński, Antolak, Sawickij.
PGE Wybrzeże: Zembrzycki 1, Poźniak – Czapliński 13, Będzikowski 7, Gębala 6, Czertowicz 5, Domagała 4, Michałowicz 1, Stanescu 1, Peret 1, Tomczak 1, Stępień 1, Rodak 1 oraz Pepliński, Zmavc, Siekierka.
Kary: Lotto: 16 min – Wybrzeże: 16 min.














Komentarze