Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wolą być komandosami niż politykami

Lepszej wiadomości być nie może: za 20-30 lat Polska będzie szczęśliwym, spokojnym i bardzo bogatym krajem. Słowem raj na ziemi. Dlaczego? Bo nie będzie ani jednego polityka. Przedszkolaki, z którymi rozmawialiśmy, na propozycję zostania politykiem reagowały wręcz panicznie. W przeddzień Dnia Dziecka odwiedziliśmy przedszkole nr 58 przy ul. Radzyńskiej w Lublinie. Niewielki budynek, plac zabaw i ponad 150 dzieci. Wśród nich 6-letni Damian. - Nie chcę być politykiem, bo trzeba codziennie chodzić do pracy. Jego rówieśnik Michał jest dobitniejszy: Nie chcę ciągle krzyczeć, bo politycy krzyczą ciągle. Wolę być kosmonautą. Karolina woli być policjantem, bo polityk tylko \"czyta w książkach i się zajmuje”. Czym? - Trochę nie wiem. Dzieci nie chcą być politykami, ale dobrze wiedzą, co chciałyby zmienić w otaczającym je świecie. - Żeby rodzice się nie kłócili i na mnie nie krzyczeli - mówi Monika. Podobnie mówią Karolina i Michał. - I żeby jeszcze złodzieje nie ukradali. Artur ma wizję ogólnoświatową. - Nie chcę, żeby na świecie były wojny i żeby ludzie się zabijali - mówi poważnie. A kim chce zostać? - Komandosem. - Ale komandosi walczą na wojnach... - No to chcę być policjantem, jak mój kolega Konrad. Okazuje się, że co drugi przedszkolak chce być policjantem i łapać bandytów. Alternatywne rozwiązania to strażak i kolejarz. - Moja mama jest kolejarką i ja też chcę być - mówi Kasia. - Będę łapać tych bez biletów. Przemek chce być natomiast i policjantem, i strażakiem. - Gasić pożary będę i łapał złodziejów. Wszystkie przedszkolaki to samo chcą dostać w prezencie: hulajnogę, komputer, rower, domek dla lalki albo... klipsy dla Barbie. - A ja chcę grę w kulki dla czterech osób - mówi Zosia. - To jest takie coś i tam są kulki w środku i się strzela. Nie wiemy, co to jest, ale kosztuje 30 zł. Jolanta Słupna, pedagog, pracuje w przedszkolu od 17 lat. Mówi, że dzieci się nie zmieniają. Cały czas są wesołe i uśmiechnięte. - Tylko teraz ciągle mówią o pokemonach i \"Gwiezdnych Wojnach” - zaznacza z uśmiechem.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama