Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gospodarzy, którzy zasłużenie w 13 minucie objęli prowadzenie.
Artur Wierdak uderzał w krótki róg, a piłka odbiła się jeszcze od Roberta Kazubskiego i wylądowała w siatce. Szybko powinno być 2:0, ale Bartłomiej Buczek w sytuacji sam na sam strzelił prosto w Adama Wasiluka.
Druga połowa była dużo lepsza w wykonaniu „biało-zielonych”, ale zaczęła się od drugiej żółtej kartki dla Adriana Zarzeckiego, który w efekcie musiał opuścić boisko.
W tym momencie chyba nawet najwięksi optymiści nie sądzili, że goście zdołają odrobić starty. A tymczasem 120 sekund później Rafał Borysiuk w swoim stylu huknął z dystansu. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z rywali, później od poprzeczki i wylądowała w bramce.
W końcówce „dwusetkę” zmarnował Marek Fundakowski, który z metra strzelił nad bramką. Radzynianie w kolejnych fragmentach rozpaczliwie bronili cennego punktu i mimo że w doliczonym czasie gry z boiska wyleciał także Borysiuk (dwie żółte kartki za opóźnianie gry” to przyjezdni dopięli swego.
Karpaty Krosno – Orlęta Radzyń Podlaski 1:1 (1:0)
Bramki: Wierdak (13) – Borysiuk (50).
Karpaty: Hajduk – Kapuściński, Zych, Chmielowski (90 Kozubal), Telesz (60 Honkisz), Popielarz (72 Stanisz), Madeja, Walaszczyk, Wierdak, Fundakowski (68 Kasperkowicz), Buczek.
Orlęta: Wasiluk – Leszkiewicz, Zarzecki, Kazubski, Chorolski, Ptaszyński, Borysiuk, Tymosiak (90 Pliszka), Struk (72 Samociuk), Zmorzyński (90 Łakomy), Oziemczuk (82 Kot).
Żółte kartki: Kapuściński – Zarzecki, Tymosiak, Oziemczuk, Borysiuk.
Czerwone kartki: Zarzecki (48 min, Orlęta, za dwie żółte), Borysiuk (90 min, Orlęta, za dwie żółte).
Sędziował: Mateusz Warzocha (Rzeszów). Widzów: 400.
Reklama
Karpaty Krosno – Orlęta Radzyń Podlaski 1:1
Orlęta Radzyń Podlaski zremisowały w Krośnie z tamtejszymi Karpatami 1:1, chociaż kończyły mecz w dziewiątkę
- 29.03.2014 23:45
Reklama












Komentarze