W przeszłości 55-latek był piłkarzem Sygnału Lublin. Później był nauczycielem w-f, a także trenerem w Lubliniance, Motorze, BKS, Sygnale, czy Piłkarskich Nadziejach Motoru. Ostatnio pracował z kolei w centrum sportu Akademos.
– Moim planem jest przede wszystkim zbudowanie solidnych struktur klubowych. Uważam, że to podstawa. Trzeba zadbać o odpowiednią bazę treningową, a także szkolenie młodzieży. Dodatkowo chciałbym również uporządkować finanse, a także zmienić nieco stronę marketingową. Mam już pomysł, jakimi ludźmi się otoczyć, ale jeszcze za wcześniej, żeby mówić o konkretnych nazwiskach – mówi nowy prezes Motoru, Waldemar Leszcz.
I dodaje, że w najbliższym czasie będzie prowadzona w klubie ocena sytuacji. – Do końca kwietnia chcemy po prostu przyglądać się stanowi zespołu, jeżeli chodzi o piłkarzy, a także powoli zacząć przygotowywać koncepcję na nowy sezon. W grę wchodzą dwa warianty. W jednym będziemy musieli wziąć pod uwagę spadek do III ligi, a w drugim utrzymanie na drugim froncie.
Motor Lublin ma nowego prezesa. Kim jest i co robił w przeszłości?
Rada Nadzorcza Motoru Lublin znalazła nowego prezesa. Tadeusza Kunę oficjalnie zastąpił Waldemar Leszcz
- 09.04.2014 17:42
Reklama












Komentarze