Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wierszyk wzorowy o Jasiu, co poszedł do szkoły

Ćwierkają wróbelki, dzwoni dzwonek w szkole; już czas do nauki, Jasieńku, matole (wiem, że wyraz „matoł” nie jest nazbyt śliczny, lecz to ulubieniec ciał pedagogicznych). Ucz się pilnie, Jasiu, byś na stare lata, nie musiał brać nauk – jak Beger Renata. Wkuwaj, Jasiu, wzory, regułki, zasady – by ci przy tablicy belfer nie dał rady. Pogłębiaj do spodu chemię fizę, matmę i inne przedmioty całkiem nieprzydatne. Nie mów: to bez sensu! Zastanów się raczej – dzięki temu tylu ludzi wciąż ma pracę! Wkuwaj więc terminy, nazwiska i daty... Nie mów, że dzieciństwo spisujesz na straty. Przecież gdy w twej głowie będzie wiedzy wiele, możesz być kimś wielkim... Kim? Nauczycielem!

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama