Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Telezakupy czyli Gwoździe Wiśniewskiego

Zasiedziałem się przed telewizorem. Obejrzałem jeden film, drugi film i jeszcze zawody w pchaniu czajnika po lodzie. Bo akurat były. I zrobiła się 3.15 w nocy. Nie ma już sensu iść spać. Potem się nie obudzę i spóźnię do pracy. Więc oglądam dalej. Problem jednak jest taki, że o 3.15 w nocy lecą już tylko zakupy telewizyjne. Słucham, patrzę i oczom nie wierzę! Niesamowity sprzęt do gimnastyki. Ćwiczenia są lekkie, łatwe i przyjemne. A ćwiczący gubi tygodniowo kilka kilo. Jeszcze lepszy jest cudowny preparat na odchudzanie. Wychodzi na to, że w tydzień można zrzucić 15 kilo. Albo jakaś miniaturowa sauna. Nic się nie robi, tylko trzyma na brzuchu opaskę. I nadwaga sama znika! Coś pięknego! Są też niesamowite preparaty, dzięki którym w kilka dni największy nałogowiec rzuci palenie. Jest i miniżelazko, którym można wyprasować garnitur na sobie. I nadzwyczajnie wręcz niesamowity odplamiacz. Taki, który w trzy minuty wyczyści pół tony mazutu z domowego dywanika. Wszystko można kupić, nie ruszając się z domu. Wystarczy zadzwonić, a poczta załatwi resztę. Szybko, tanio, wygodnie. Czy to wszystko prawdopodobne? Wyjdźcie na ulicę. I zobaczcie. Ilu jest palaczy. Ilu ludzi ma nadwagę. A wszyscy mają pogniecione ciuchy. I plamy na dywanach. Nie oglądają zakupów telewizyjnych?
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama