Fatalny początek rundy wiosennej w wykonaniu Budowlanych Lublin. Wszyscy ich ogrywają
Wystarczyły trzy kolejki i lublinianie zamykają ligową tabelę. Kontuzji doznał kapitan Stanisław Niedźwiecki.
- 22.04.2014 14:00

Wszystko przez ostatnią przegraną w lany poniedziałek w Poznaniu z Posnanią 7:72. Z zespołem, który na półmetku rozgrywek był w tabeli za nimi. Nie dość, że drużyna trenera Sebastiana Bereska wróciła bez punktów, to jeszcze straciła swojego kapitana.
Stanisław Niedźwiecki trafił do szpitala w... Łodzi i tam przeszedł operację złamanej kości strzałkowej i zwichniętego stawu skokowego. - O samym wyniku trudno coś powiedzieć, przeszliśmy obok spotkania. Kontuzja Stanisława Niedźwieckiego przytrafiła się osiem minut przed końcem.
Największe problemy były w szpitalu w Poznaniu, gdzie z racji świąt zabrakło specjalistów. Na szczęście nasz reprezentant został już otoczony fachową opieką w Łodzi - relacjonuje trener Budowlanych Sebastian Berestek.
Wiosną Budowlani mieli przypuścić szturm na piąte miejsce, dające bezpieczne utrzymanie. Miernikiem możliwości lubelskiej piętnastki miały być dwa mecze na swoim boisku, z Pogonią Siedlce i Ogniwem Sopot oraz wyprawa do Poznania.
Niestety, z każdym z tych rywali lublinianie doświadczali porażek: 10:56 z Pogonią i 21:25 z Ogniwem. W trzech spotkaniach zdobyli tylko punkt i w efekcie znaleźli się na ostatnim miejscu w tabeli, a strata do Posnanii wynosi cztery „oczka”.
Ligowy kalendarz Budowlanych nie napawa optymizmem. W dalszej części sezonu przyjdzie im mierzyć się z mocniejszymi zespołami, z którymi o zdobycz punktową będzie niezwykle trudno. W rozkładzie mają Orkana Sochaczew, Lechię Gdańsk, Arkę Gdynia i Budowlanych Łódź. W zasięgu, wydaje się być tylko Orkan, ale on też nie odda punktów bez walki.
Dlaczego lubelskim rugbystom tej wiosny bardzo pod górkę?
- Najważniejszą przyczyną jest to, że przegrywaliśmy te mecze mentalnie, zwłaszcza z Ogniwem i Posnanią. Wygląda to tak, jakby gra w rugby nie sprawiała nam przyjemności. W zespole jest potencjał, którego nie wykorzystujemy. Na pewno nie złożymy broni, mam na myśli siebie, ale jestem przekonany, że tak samo myślą zawodnicy. Chcemy utrzymać ekstraligę dla naszego klubu i miasta - zapewnia Berestek.
TABELA
1. Arka Gdynia 10 42 (6) +432
2. Pogoń Siedlce 10 38 (6) +172
3. Lechia Gdańsk 10 33 (5) +133
4. Budowlani Łódź 10 22 (3) -49
5. Ogniwo Sopot 10 19 (3) -180
6. Orkan Sochaczew 10 18 (2) -181
7. Posnania 10 12 (4) -105
8. Budowlani Lublin 10 8 (4) -222
Reklama












Komentarze