Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Drzewko na święta

Sztuczne są wygodne, a żywe – choć trochę śmiecą – kuszą zapachem lasu. Pora zastanowić się, jaką choinką przyozdobimy dom na święta.
– Kupujcie żywe choinki – namawiają leśnicy i plantatorzy. W tym roku, w lasach państwowych wytnie się ok. 100 tys. świerków z plantacji, znajdujących się głównie pod liniami wysokiego napięcia. Nie ma więc mowy o niszczeniu lasu. Leśnicy ubolewają nawet, że popyt na drzewka jest za mały w stosunku do ich oferty. – Nie ma nabywców, likwidujemy plantacje. W tym roku wytniemy 500–600 świerków tylko z uprawy w Starym Gaju – mówi Tadusz Żyśko, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Świdnik. – I to bez gwarancji, że zostaną sprzedane, bo w ubiegłym roku z trudem rozprowadziliśmy 200 sztuk. Ceny choinek sprzedawanych w leśnictwach, będą wynosiły 10–15 zł. My – jak co roku – kupimy drzewka na targowisku obok Kauflandu i Championa. – Za tydzień rozpoczniemy wyrąb – mówi Andrzej Krzysiak, pracownik plantacji w Kijanach. – Za szlachetnego świerka wysokości 2 m zapłacimy 15–20 zł. Cięte choinki są już sprzedawane w Makro. Dwumetrowy świerk kosztuje 36 zł; za jodłę kaukaską trzeba zapłacić 130 zł. Można tez kupić drzewko w doniczce. Najmniejsze to „koniki” – specjalne świerczki stożkowe, bardzo gęste. Kosztują od 10 zł (na plantacjach) do kilkunastu (w centrach ogrodniczych). Za półtorametrowe świerki do przesadzenia po świętach zapłacimy na plantacji ok. 35 zł, a w sklepach ogrodniczych do 50 zł.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama