Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Gmina na celowniku

Stronę internetową gminy Chełm zaatakował haker. Zamiast lokalnych informacji wyświetlał się... wesoły pingwin.
- Jeszcze dzień wcześniej wszystko było dobrze - tłumaczy Edyta Szewczuk z sekretariatu gminy Chełm. - Mamy nadzieje, że to się więcej nie powtórzy. Informatyk obiecał, że postara się coś z tym zrobić. Gmina bardzo szybko uporała się z problemem. Wciągu niecałej godziny po zhakowanej stronie nie było śladu. To nie pierwsza taka sytuacja. Kilka tygodni wcześniej podobnie stało się z internetową witryną Sawina. Wtedy na stronie powiewała flaga Turcji. - Wiele serwerów internetowych powinno być lepiej zabezpieczonych - tłumaczy Witold Latos, pracownik firmy Opus.Net. - Jednak nigdy nie można mieć gwarancji. Nawet do najlepiej zabezpieczonych stron hakerzy się włamują. Przyczyn włamań jest bardzo dużo. - Ludzie tworzący strony popełniają bardzo proste błędy - mówi Paweł Soja, pracownik firmy Metronetu. - Oszczędzając korzystają z ogólnodostępnych programów do tworzenia stron internetowych, a potem zapominają o ich systematycznej aktualizacji. W ten sposób sami umożliwiają modyfikację strony bez wiedzy autora. Dlatego też włamania są bardzo łatwe. Dla wielu osób jest to dobry sposób na spędzenie wolnego czasu. Z nauczeniem się hakowania nie ma problemu. Na świecie powstają nawet specjalne szkoły, które uczą jak być dobrym hakerem. W Internecie są dostępne strony i książki na ten temat. - Wszystko to tylko wskazówki - mówi Latos. - Wybitnych hakerów jest niewielu. Jednak i oni nie mogą się czuć bezkarni. Bardzo łatwo jest wykryć takiego żartownisia. - Wystarczy tylko zwrócić się z prośbą do administratora serwera, na którym znajduje się strona www, aby uzyskać unikalny numer komputera, z którego korzystał haker - mówi Soja. Wtedy można już zawiadamiać policję. Z tej możliwości zaatakowani korzystają rzadko. - Ostatnio taką sytuacje mieliśmy dwa lata temu - mówi podinspektor Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy wojewódzkiej policji. - Wtedy udało nam się rozbić gang hakerów, którzy zaatakowali m.in. stronę internetową MPK w Lublinie Nie tylko strony gmin padają ofiarami \"włamywaczy”. Każdy użytkownik komputera może mieć z nimi kłopot. - Nie wolno klikać bezsensownie na każdy pojawiający się komunikat - ostrzega Soja. •

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama