Włącz, bo zapłacisz \"stówkę”
Od 1 października do ostatniego dnia lutego kierowcy są zobowiązani jeździć na światłach mijania przez całą dobę.
- 29.09.2006 19:04
Katarzyna Grenda z podlubelskiego Świdniczka twierdzi, że jazda na światłach powinna obwiązywać przez cały rok. - Gdy przechodzę przez przejście, to samochód z włączonymi światłami jest lepiej widoczny. Szczególnie jesienią, gdy plucha i wcześniej zapada zmrok - tłumaczy.
Potwierdzają to badania na całym świecie - przyznaje Sławomir Grześ z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Jednocześnie przestrzega, że nie będzie taryfy ulgowej wobec kierowców, którzy świateł nie włączą. - Stosowny przepis obowiązuje od lat i kierowcy dokładnie go znają. Nie będzie tłumaczenia w rodzaju \"to już od dzisiaj?” czy \"zapomniałem”. Będzie mandat w wysokości 100 zł oraz dwa punkty karne - ostrzega Grześ.
- A co będzie, gdy podczas jazdy spali mi się żarówka - pyta Janusz Włodarczyk, kierowca z wieloletnim stażem. - Po pierwsze, przed wyjechaniem na drogę trzeba sprawdzić stan oświetlenia. Po drugie, znać procedurę wymiany żarówek, które trzeba mieć w zapasie - odpowiada Sławomir Grześ.
Jednak nie każdy kierowca poradzi sobie z wymianą wadliwego oświetlenia. Co wtedy? - Wówczas będzie musiał na tyle zmniejszyć prędkość jazdy, aby nie powodować zagrożenia - odpowiada policjant. - A jeżeli oba światła nie świecą i kierowca nie potrafi ich usprawnić, wówczas straci dowód rejestracyjny.
Reklama













Komentarze