Nadzieja umarła
W kościołach trwają modlitwy, na urzędach przewiązane kirem flagi zostały opuszczone do połowy, odwołano imprezy artystyczne, politycy zawiesili kampanię. Tak mieszkańcy Lubelszczyzny oddają hołd 23 górnikom, którzy zginęli podczas wtorkowej katastrofy.
- 23.11.2006 18:28
Wczoraj nad ranem, po 38 godzinach akcji ratowniczej, odnaleziono ciało ostatniego górnika przysypanego w kopalni \"Halemba” w Rudzie Śląskiej podczas wybuchu metanu. Żaden z 23 górników nie przeżył. Prezydent Lech Kaczyński ogłosił wczoraj żałobę narodową, która potrwa do soboty. - Zawsze w takich wypadkach mówimy, że nadzieja umiera ostatnia. I właśnie umarła - powiedział Bogusław Szmuc z kopalni \"Bogdanka”.
Lubelscy górnicy wciąż nie mogą się otrząsnąć. Ale natychmiast ruszyli z pomocą dla rodzin kolegów, którzy zginęli w katastrofie. - Po całej kopalni roznieśliśmy listy, na których deklarujemy przekazanie pieniędzy ze swoich pensji dla rodzin górników z \"Halemby” - mówi Mirosław Klajda ze Związku Zawodowego Górników. - Nie brakuje chętnych, podobnie jak po katowickiej katastrofie.
Pieniądze z \"Bogdanki” mają trafić bezpośrednio do rodzin ofiar. Pomoc zaoferował prezydent Rudy Śląskiej, z którym kontaktowali się związkowcy z lubelskiej kopalni. Zapowiadają, że nie zabraknie ich na pogrzebie śląskich kolegów. A już dziś o godz. 13.30 pomodlą się za nich podczas uroczystej mszy, która będzie odprawiona w \"Cechowni”, gdzie górnicy szykują się do zjazdu pod ziemię. - To szczególne miejsce, w którym każdy górnik przed szychtą ma czas na chwilę refleksji nad życiem i swoją pracą - dodaje Szmuc.
We wczorajszym apelu arcybiskup Józef Życiński zaapelował o modlitewną więź z górnikami, zapraszając wiernych w sobotę na godz. 19 do archikatedry lubelskiej na specjalną mszę w intencji górników. - Od dwóch dni odprawiane są specjalne nabożeństwa za górników z \"Halemby” - dodaje Mieczysław Puzewicz, rzecznik lubelskiej kurii. - I te modlitwy na pewno jeszcze długo potrwają.
W akcję pomocy dla rodzin górników, którzy zginęli, włączył się Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Dzięki współpracy z katowickim Caritasem, który ocenia sytuację rodzin ofiar tragedii, pieniądze z prowadzonej zbiórki zostaną przekazane na najpilniejsze potrzeby. - Od wczoraj dzwonią do nas ludzie i pytają, jak mogą pomóc - mówi ks. Andrzej Głos, dyrektor lubelskiego Caritasu. - To spontaniczny, piękny odruch solidarności.
W lubelskim Ratuszu dziś w południe zostanie wyłożona księga kondolencyjna. Wojewoda lubelski Wojciech Żukowski odwołał większość spotkań i minutą ciszy uczcił pamięć ofiar katastrofy. Marszałek województwa Edward Wojtas zapowiada, że na dzisiejszej I sesji sejmiku wojewódzkiego odbędzie się tylko ślubowanie radnych i sesja zostanie przerwana.
Reklama













Komentarze