Najwyższa pora pakować prezenty
Dla handlowców to pora żniw i kokietowania klientów. Dla Polaka-szaraka balansowanie na krawędzi wydolności finansowej.
- 20.12.2007 20:39
Dla bardziej zamożnych czas smakowania luksusowych dóbr doczesnych.
Często tracimy poczucie rzeczywistości, a nawet poczucie finansowych możliwości. Ale w pachnących salonach z towarami ekskluzywnymi klienci i tak są zawsze.
Zostało kilka dni na zrobienie prezentowych zakupów. Na szybkie kupowanie mogą sobie pozwolić ludzie z pełnym portfelem, zdecydowani. Mniej zamożni na pewno potrzebują więcej czasu. Co jest ważne?
- Najważniejsze są życzenia - twierdzi Katarzyna Świder, psycholog kliniczny z DSK w Lublinie. - Prezent jest tylko dodatkiem. Jednak dodatek też powinien być trafiony, bo jest wyrazem naszej pamięci o osobie obdarowanej. Jak mówi Katarzyna Świder jeśli już dajemy upominek, to taki, który drugiej osobie sprawi radość. Głupio wyrzucać prezent, czy ofiarować go innej osobie. Ale rzecz jest tylko rzeczą, niejako materialnym symbolem przekazywania sobie świątecznej życzliwości.
- Teraz panuje show prezentów. Nie liczy się nastrój i rodzinna atmosfera świąt, opłatek i kolędy, a ich bardzo materialny wymiar - to, co się dostanie pod choinkę - stwierdza psycholog.
Jednak ów symbol serdeczności, jakim jest upominek, powinien sprawiać przyjemność, co nie znaczy, że koniecznie musi być praktyczny.
Jeśli małżonek ofiaruje żonie pod choinkę komplet garnków z czerwonymi uszami albo praktyczne szmatki do odkurzania, to można powiedzieć, że nie jest to prezent trafiony. Na pewno przyjemność jej sprawi taki, o którym ona marzy od dłuższego czasu, nawet mniej praktyczny, kupowany tylko z myślą o niej.
Dlatego nie bójmy się kupować drobiazgów, na które na co dzień szkoda nam pieniędzy. To one właśnie są najmilsze.
* Wyznawcy stylu amerykańskiego \"idą na ilość”. Chomikują upominki kupowane już od początków jesieni, a później pod choinkę kładą stosy paczek. Często nawet rezygnują z tradycyjnego, polskiego Mikołaja na rzecz świąt. Każda rzecz jest pięknie opakowana. Dziś na kolorowy papier, kokardy, wstążki i pudełeczka wydaje się także dużo pieniędzy.
Ilość prezentów to frajda przede wszystkim dla małych dzieci, którym jeszcze obca jest ich wartość materialna.
* Jest też grupa osób, które można zaliczyć do snobów, w tym dobrym słowa znaczeniu. Oni kupują jedną rzecz, a cenną, mającą często wymiar artystyczny i zupełnie niepraktyczny. Może to być drogi obraz, antyk, butelka wina, za którą płaci się krocie, superdrogie, modne perfumy. Pod ich choinką nie ma góry prezentów. Z reguły jest to jeden, ekskluzywny upominek.
* Wreszcie - jeśli istotnie upominek jest symbolem serdeczności, to na pewno najmilszy będzie ten wyrażający naszą sympatię do obdarowanego. Dlatego tak piękne i wzruszające są drobiazgi wykonane własnoręcznie przez dzieci albo babcie. Wiemy, że - robiąc je - myślały wyłącznie o nas...
Reklama













Komentarze