Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Górnik Łęczna bez \"Sznurka\" i Ciupińskiej

Kobiecy zespół Górnika Łęczna rozpoczął przygotowania do nowego sezonu w ekstralidze, który rusza już 2 sierpnia
Znamy już terminarz rundy jesiennej rozgrywek ekstraligi kobiet sezonu 2014/2015. Mecze pierwszej kolejki zostaną rozegrane 2 i 3 sierpnia.

Rozgrywki potrwają do 25 października. W porównaniu z poprzednim sezonem rywalizacja powinna być ciekawsza, bo liga została powiększona z dziesięciu do dwunastu drużyn. Do elity dołączyło aż czterech beniaminków: Czarni Sosnowiec, 1. FC Katowice, Stilon Gorzów Wielkopolski i Olimpia Szczecin.

Województwo lubelskie będą reprezentować w niej Górnik Łęczna i AZS PSW Biała Podlaska.

Obie ekipy rozpoczną zmagania od meczów u siebie. „Zielono-czarne” zmierzą się z Zagłębiem Lubin, zaś akademiczki z GOSiR Piaseczno. Derbowe spotkanie pomiędzy nimi wypada tym razem w piątej kolejce, zaplanowanej na 6 września. Gospodarzem tego meczu będzie Górnik.

Ze względu na szybszy, niż to miało miejsce w poprzednich latach, start ekstraligi łęcznianki zakończyły już wakacyjną przerwę po udanym sezonie, w którym pierwszy raz w historii klubu sięgnęły po wicemistrzostwo Polski. Srebrne medale od przedstawicieli PZPN mają odebrać podczas spotkania z Zagłębiem.

– Planowaliśmy rozpocząć okres przygotowawczy 7 lipca, ale spotkaliśmy się na pierwszym treningu już pierwszego dnia tego miesiąca – mówi Mirosław Staniec, trener zespołu z Łęcznej. – W tym tygodniu będziemy ćwiczyć dwa razy dziennie, a w sobotę wyjeżdżamy na obóz do Słubic. Mamy tam zaklepane dwa sparingi. 14 lipca zmierzymy się z Olimpią Szczecin, a 20 lipca z Herthą Berlin. Szukamy jeszcze rywala, z którym zagramy 17 lipca.

Na razie w zespole z Łęcznej nie ma nowych twarzy. – Miały się u nas pojawić dwie polskie zawodniczki, mające za sobą grę w niemieckiej Bundeslidze, ale warunki kontraktów jakie im zaproponowaliśmy, nie odpowiadały im. W tej sytuacji prawdopodobnie nie będziemy mieć żadnych wzmocnień – tłumaczy Staniec.

A posiłki przydałyby się zwłaszcza w ataku, bo karierę zakończyła Anna Ciupińska, zaś kontuzjowana Anna Sznyrowska jest po operacji. „Sznurek” wróci do gry dopiero wiosną. Z Górnikiem pożegnała się też Agata Siczek. – W nowym sezonie chcemy powalczyć o miejsce na podium, ale biorąc pod uwagę osłabienia nie będzie to łatwe – przyznaje szkoleniowiec Górnika.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama