Była spora grupa uczestników, była poezja i trasa przez miasto. Tylko księżyc sierota, nie dotarł. Tegoroczna trasa była bardzo muzyczna, bo spacerowicze mijali "Lato z folklorem” i Inne Brzmienia. W efekcie recytowane fragmenty poezji Czechowicza w kilku miejscach trzeba było wpasować w przerwy między utworami.
Każdy spacer ma jakieś dodatkowe atrakcje. W tym roku kilkanaście osób wróciło do domu z litografiami z trasą Wędrowca, przewodnika po czechowiczowskim Lublinie.
Autorką mapy wykonanej na kamieniu litograficznym jest Edyta Pietrzak, tegoroczna absolwentka Wydziału Artystycznego UMCS, aktualnie na stażu w Domu Słów.
Dla kogo nie wystarczyło odbitek na czerpanym papierze, który robiła Sylwia Woźniak-Sęczawa, dostał drukowaną wersję w formie pocztówki. Po tegorocznej edycji imprezy, która przypadała w 80.rocznicę powstania "Poematu o mieście Lublinie” zostają murale - na ul. Snopkowskiej i Białej.
Następny Spacer z Czechowiczem 2 lipca 2015 roku.
Reklama
Z poetą przez miasto, czyli Spacer z Czechowiczem (fotogaleria)
Wędrowcze, masz towarzysza. Księżyc w pełni, srebrny, daleki pójdzie odtąd za twojemi krokami. Cytat z "Poematu o mieście Lublinie wydrukowany ręcznie przez Roberta Sawę na czerpanym papierze dostał każdy, kto brał w sobotę udział w dorocznym Spacerze z Czechowiczem.
- 13.07.2014 12:23

Powiązane galerie zdjęć:
Reklama













Komentarze