Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Matka wzięła winę za syna

Brzeźno. Śmiertelny wypadek w Brzeźnie pod Chełmem spowodował 15-latek. Jego matka, która początkowo wzięła na siebie winę, nawet nie jechała samochodem.
Takie są wyniki kilkudniowego śledztwa chełmskiej policji. 12 października w Brzeźnie fiat punto wypadł na łuku z drogi. Uderzył w drzewo. W szpitalu zmarł 15-letni chłopiec, który jechał autem. W punto był też jego rówieśnik. Na miejscu wypadku policjanci zastali też matkę chłopca, który przeżył. Kobieta twierdziła, że to ona kierowała. Prawda okazała się inna. W punto jechało tylko dwóch 15-latków. Kierujący po wypadku zadzwonił po matkę, która mieszka w pobliżu. Kobieta szybko przybiegła do rozbitego samochodu. - Przyznała się już do tego, że wprowadziła w błąd policję - mówi Anna Smarzak, z biura prasowego KWP. - Tłumaczyła, że chciała ustrzec syna przed odpowiedzialnością karną. Policjanci przesłuchali 15-latka, który przyznał się do prowadzenia pojazdu. Nastolatek będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym. Postępowanie kobiety oceni prokuratura.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama