Zawsze drugi, czyli jak szukałem pracy w urzędach
Na korytarzach często spotykałem te same twarze. Wykształceni, mądrzy ludzie z nadzieją na stałą, spokojną pracę. Naprawdę im kibicuję. Chciałbym, żeby wreszcie dostał się tam ktoś z zewnątrz. To temat stary jak świat. Ale dla mnie zupełnie nowy
03.03.2011 21:06