Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Lubelscy przedsiębiorcy apelują o wstrzymanie Polskiego Ładu

Szefowie ośmiu organizacji zrzeszających przedsiębiorców z Lubelszczyzny podpisali się pod wnioskiem o zawieszenie na rok przepisów podatkowych Polskiego Ładu „To strzał w kolano” – komentują.
Lubelscy przedsiębiorcy apelują o wstrzymanie Polskiego Ładu
Stanowisko podpisali: Dariusz Jodłowski - Prezes Zarządu Pracodawców Lubelszczyzny „Lewiatan”, Zbigniew Michalak – Prezes Zarządu Lubelskiego Forum Pracodawców, Ireneusz Połeć – Wiceprezes Zarządu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Lubelskie, Agnieszka Gąsior-Mazur - Prezes Stowarzyszenia Lubelski Klub Biznesu, Mirosława Gałan - Kanclerz Loży Lubelskiej, wiceprezes Business Centre Club, Mariusz Filipek – Prezes Zarządu Pracodawców Ziemi Lubelskiej, Marek Wagner - Prezes Zarządu Regionalnej Izby Gospodarczej w Lublinie, Zbigniew Marchwiak - Prezes Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Lublinie

Apel o wstrzymanie do 1 stycznia przyszłego roku Polskiego Ładu i przywrócenie wcześniejszych regulacji prawnych wystosowała Rada Przedsiębiorczości Lubelszczyzny. To organizacja skupiająca przedstawicieli największych organizacji pracodawców: Pracodawcach Lubelszczyzny „Lewiatan”, Lubelskim Forum Pracodawców, Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Lubelskie, Stowarzyszeniu Lubelski Klub Biznesu. Loży Lubelskiej Business Centre Club, Pracodawcach Ziemi Lubelskiej, Regionalnej Izbie Gospodarczej w Lublinie oraz Izbie Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Lublinie.

– W imieniu przedsiębiorców zrzeszonych w naszych organizacjach postanowiliśmy zareagować na problemy, które postawiło przed nami wprowadzenie w życie zasad Polskiego Ładu – tłumaczy Dariusz Jodłowski, prezes Zarządu Pracodawców Lubelszczyzny „Lewiatan”. – Największym kłopotem jest nieczytelność, niespójność i niekonsekwencja w nowych przepisach. Gdy analizujemy je pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi.

Sygnatariusze pisma tłumaczą, że codziennie dowiadują się też o kolejnych poprawkach, zmianach i nowych regulacjach prawnych związanych z przyspieszonym wdrożeniem Polskiego Ładu. Tymczasem przewidywalność prawa jest jedną z najistotniejszych zasad, w oparciu o którą można prowadzić biznes. Przed wprowadzeniem jakichkolwiek zmian potrzebne jest więc vacatio legis (określony czas przed opublikowaniem przepisów a ich wejściem w życie – red.).

– Przedsiębiorcy planują biznes z wyprzedzeniem nie tylko wielomiesięcznym, ale często i wieloletnim. Tak dzieje się m.in. przy procesach inwestycyjnych. Możliwość finansowania inwestycji określamy w oparciu o dochody osiągane we wcześniejszych latach. Gdy podatki się zmienią może się okazać, że finansowanie nagle się zmniejsza i zaczynają się kłopoty – tłumaczy Jodłowski. – Dlatego nigdzie na świecie nie wprowadza się tak poważnych zmian w tak szybkim trybie. Takie zmiany zniechęcają biznes do inwestowania.

– Dalsze wprowadzanie sprostowań Polskiego Ładu będzie miało fatalne skutki zarówno dla budżetu, poziomu inwestycji oraz wizerunku Polski, jako niestabilnego kraju do prowadzenia biznesu – czytamy w apelu jaki w tej sprawie lubelscy przedsiębiorcy wystosowali do premiera Mateusza Morawieckiego, pełniącego także funkcję ministra finansów; prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałek Elżbiety Witek. Chcą żeby nowe przepisy powinny być wstrzymane na rok. – Czas ten jest niezbędny do właściwego konsultowania i procedowania zmian podatkowych, które chce wprowadzić ustawodawca.

A co jeśli apel nie będzie wysłuchany? Nasi rozmówcy uważają, że największy problem będą mieli młodzi ludzie, którzy dopiero planują założenie działalności. Być może z nich zrezygnują. Problem dotyczy też biznesmenów, którzy jako wspólnicy prowadzą kilka działalności.

– Nawet urzędnicy nie wiedzą jak takie osoby powinny płacić składkę zdrowotną. Są tu duże rozbieżności w interpretacji przepisów – zauważa Jodłowski, który obawia się też, że efektem Polskiego Ładu będzie rosnąca liczba zamykanych firm. – Nowe przepisy to strzał rządzących w kolano. Wpływy z podatków będą maleć, bo firmy będą likwidowane. Wszystko dlatego, że dla przedsiębiorców obciążenia podatkowe, w przeciwieństwie do haseł propagandowych, zamiast maleć – rosną. Zniknęła tak naprawdę kwota wolna od podatku, bo już od pierwszej zarobionej złotówki płacona jest składka zdrowotna.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama