MON zbroi wschodnia flankę. Abramsy zjadą do Lublina

Zmiana w resorcie obrony narodowej nie wpłynie na plany organizacji nowych jednostek w województwie lubelski.

– Proces formowania nowych jednostek 18 Dywizji Zmechanizowanej, m.in. w Poniatowej, czyli dowództwa 18. Brygady Zmotoryzowanej (18BZ) i w Wólce Gościeradowskiej, przebiega zgodnie z założeniami – odpowiedział na nasze pytania resort obrony narodowej.

Przypomnijmy, że poprzednie kierownictwo MON, tuż przed wyborami, jeszcze za czasów ministra Mariusza Błaszczaka, zainicjowało proces formowania jednostek w Poniatowej (powiat opolski) i Wólce Gościeradowskiej (powiat kraśnicki). Sceptycy mieli obawy, czy te zapowiedzi nie pójdą po wyborach w zapomnienie.

MON jednak kontynuuje proces tworzenia nowych jednostek.

– Należy jednocześnie podkreślić, że proces tworzenia pododdziałów uwarunkowany jest czasem pozyskania nieruchomości w trwały zarząd resortu obrony narodowej, przygotowaniem inwestycji, a następnie ich realizacją, aby stworzyć warunki do przyjęcia sprzętu wojskowego i pełnienia służby wojskowej przez żołnierzy zawodowych – dodają służby prasowe MON.

Nowa jednostka w Poniatowej powstaje na kilkunastu hektarów miejskich gruntów na terenie byłych zakładów EDA. W Wólce Gościeradowskiej zawodowa jednostka wojskowa zadomowi się w budynku po dawnym Zespole Szkół im. Władysława Reymonta. Ma w nim stacjonować do 1000 żołnierzy. W Poniatowej może służyć od 1200 do 1500 żołnierzy. Obie te jednostki będą rdzeniem nowej 18. Brygady Zmotoryzowanej, w ramach 18. Dywizji Zmechanizowanej z Siedlec.

– Bardzo mnie cieszy kontynuacja planów formowania jednostki wojskowej w naszym mieście przez nowe szefostwo resortu obrony. Pomijając istotną kwestie obronności kraju, jest to również ogromna szansa na rozwój Poniatowej i innych miejsc lokalizacji nowych jednostek. Jeden żołnierz generuje 3-4 nowe miejsca pracy – mówi Paweł Karczmarczyk, burmistrz Poniatowej.

Według pierwszych zapowiedzi, żołnierze w Poniatowej i Wólce Gościeradowskiej mieli się pojawić pod koniec minionego roku. Na razie ich nie ma i nie rozpoczęły się prace przygotowawcze w obu lokalizacjach.

– Mam nadzieje, że jest to tylko związane ze zmianami władz  MON – dodaje burmistrz Karczmarczyk.  – Ostateczny termin zakończenia formowania pododdziałów uwarunkowany będzie terminowym zakończeniem realizacji inwestycji budowlanych oraz napływem sprzętu wojskowego i żołnierzy, zgodnie z opracowanymi i zatwierdzonymi harmonogramami – uzupełnia służba prasowa resortu obrony.

Niebawem też w Lublinie pojawi się nowe czołgi. – Proces wyposażania 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej w czołgi Abrams zostanie przeprowadzony zgodnie z obowiązującymi planami i rozpocznie się w bliskiej perspektywie czasowej – przekazuje MON.

Czołgi M1A1 Abrams wejdą na wyposażenie 18. Dywizji Zmechanizowanej. Obok zakontraktowanych w kwietniu 2022 roku 250 czołgów M1A2 SEP v.3 Abrams wraz ze sprzętem towarzyszącym, do Polski przypłynie z USA 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules i 17 mostów towarzyszących M1074 Joint Assault Bridge, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym oraz zapasem amunicji.