Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

29 marca 2025 r.
19:11

Elektryczne Gitary: Cierpimy na kompulsywne muzykowanie

Autor: Zdjęcie autora Michał Grot
Elektryczne Gitary
Elektryczne Gitary (fot. Materiały prasowe)

„Kiler” został napisany do scenariusza filmowego, dość szybko, w jeden dzień. „Jestem z miasta” właściwie też szybko, bo w połowie lat 80. musiałem odreagować pewną frustrację związaną z życiową decyzją pozostania w mieście – rozmowa z Kubą Sienkiewiczem, liderem, wokalistą, gitarzystą zespołu Elektryczne Gitary

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zespół Elektryczne Gitary zagra w niedzielę, 30 marca, w lubelskiej hali Globus. To jeden z najpopularniejszych polskich zespołów lat 90. Ich twórczość, łącząca pop, rock, punk i humorystyczne teksty, stała się symbolem polskiej kultury lat 90. Płyty takie jak: „Wielka radość”, „A ty co”, „Huśtawki”, „Na krzywy ryj” pokrywały się złotem lub platyną. Lubelski koncert rozpocznie się o godzinie 18:30.

• Co słychać u Elektrycznych Gitar?

– Głównie zajmujemy się występami. W tym roku mamy trasę pod nazwą „W cieniu sufitów” liczącą 13 koncertów halowych, a około drugie tyle innych. Z okazji trasy nasz skład powiększył się do 8 osób: doszły dwie wokalistki, Marta i Julia.
Cieszymy się jak dzieci. Opublikowaliśmy w sieci kilka nowych singli, które polecamy. Poza tym moi koledzy grają z Zacierem oraz w innych projektach, a ja robię swój następny program.

• Jako zespół macie ustabilizowaną sytuację zawodową. Każdy z was pracuje. Czy w takiej sytuacji jest to granie dla kasy, czy dla przyjemności?

– Wszyscy jesteśmy dwuzawodowcami, zatem mamy z estrady przyjemność jak i utrzymanie. Koncerty są wydarzeniami radosnymi, a więc dodatkowo korzystnie wpływają na nasze zdrowie psychiczne i somatyczne.

• Czym się różni obecna publiczność od tej z początku lat 90. kiedy zaczynaliście?

– Obecna publiczność jest już przyzwyczajona do tego, że koncert jest wydarzeniem multimedialnym, z dodatkowymi atrakcjami, swego rodzaju świętem muzyki i zabawy. Trzeba to mieć na uwadze planując występ. Słuchanie muzyki na serwisach cyfrowych sprawiło, że publiczność nie oczekuje wykonania całych programów jak na płycie, tylko pojedynczych, ulubionych piosenek. Należy jednak dbać o spójną wizję całości.

• Zawsze się zastanawiałem nad tym, skąd wziął się pomysł na nazwę zespołu. Jakie inne nazwy rozważaliście?

– Inspiracją zapewne były nazwy Elektriczni Orgazam (zespół z dawnej Jugosławii) i Czerwone Gitary (zespół z dawnej Polski). Chodziło o to, żeby podkreślić w nazwie styl bigbitowy i żeby jednocześnie było bez sensu.

• Jak trafiłeś do Elektrycznych Gitar?

– Mieszkałem w tym samym mieście co członkowie grupy. Zespół potrzebował lekarza, ogłosili konkurs, zgłosiłem się i wygrałem casting. Okazało się, że praca na stanowisku lekarza muzycznego zespołu rozrywkowego jest równie atrakcyjna jak w szpitalu.

• Pamiętasz swoją pierwszą próbę z zespołem?

– Wszyscy byli chorzy. Przyniosłem odpowiednie leki i powoli z próby na próbę zaczęło coś iskrzyć. Trzeba było indywidualnie dopasować terapię do każdego muzyka. Próby odbywały się na plaży nad rzeką, czasem pod mostem, a najczęściej w Parku Olszyna na warszawskim Słodowcu. Sukces terapeutyczny zrobił na mnie dobre wrażenie i zachęcił do dalszej pracy.

• Policzyłeś ile nagraliście wszystkich utworów?

– Ilość nie przechodzi w jakość. Wiele utworów wydałem za szybko, pochopnie. Słuchacze nie podzielali moich osobistych fascynacji. Albumy koncertowe też były niepotrzebne. Najbardziej cenię sobie piosenki, które znalazły się na płycie „Stare jak nowe – 25 przebojów na 25-lecie”, a kolejne 25 mogłoby utworzyć drugi taki album. Razem około 50 tytułów dość dobrze po latach broniących się nagrań. Reszta jest milczeniem.

• Jaki jest podział ról w zespole? Kto jest tzw. rządzicielem, a kto policjantem utrzymujących zespół w ryzach? Jaka jest twoja rola?

– Ja jestem prezesem i konowałem. Jacek Wąsowski inżynierem. Piotr Łojek sekretarzem. Aleksander Korecki magistrem fletu. Tomasz Grochowalski i Leon Paduch również robią aranżacje muzyczne. Mimo upływu czasu firma działa sprawnie.

• Utrzymujecie ze sobą kontakt na co dzień czy tylko podczas tras?

– Spotykamy się na próbach oraz na okresowych zlotach zespołu. Tyle że wtedy też gramy, bo cierpimy na kompulsywne muzykowanie. W ten sposób się ze sobą komunikujemy i wyrażamy nasze emocje. Nawet wspólne słuchanie muzyki zbyt długo nam nie wychodzi.

• Jak powstawały wasze największe hity, na przykład „Kiler” albo „Jestem z miasta”?

– „Kiler” został napisany do scenariusza filmowego, dość szybko, w jeden dzień. „Jestem z miasta” właściwie też szybko, bo w połowie lat 80. musiałem odreagować pewną frustrację związaną z życiową decyzją pozostania w mieście i odmową przeprowadzki na wieś. Jak mnie coś poruszy, to potem innym się rzuca na uszy.

• Spodziewałeś się, że to właśnie te kompozycje staną się najbardziej popularne w całym dorobku zespołu?

– Statystyki eksploatacji mówią, że na podium są „Kiler”, „Co ty tutaj robisz” i „Koniec”. Na czwartym miejscu jest piosenka „Jestem z miasta” – też dość wysoko. Nie jest istotne, które utwory są najbardziej popularne, ale że w ogóle jakieś są. To zapewnia nam nadal koncerty i ułatwia pracę.

• Jakie masz hobby? Co robisz w wolnych chwilach?

– Idę do ogródka na hamak, spaceruję z psem, oglądam seriale, tańczę przed lustrem. Lubię lasy i łąki oraz przebywanie nad rzeką.

• Czy doświadczenia jako lekarza neurologa przydają się w zespole rockowym?

– Neurologia obfituje w schorzenia o złym rokowaniu. Oby doświadczenie neurologa nie przydało się w zespole. Nie życzę tego kolegom. Natomiast dzięki medycynie napisałem większość ważnych dla mnie i dla zespołu piosenek. Takie utwory jak „Jestem z miasta”, „Co ty tutaj robisz”, „Kiler”, „Dzieci”, „Spokój grabarza” i wiele innych nie powstałyby, gdyby nie konkretne sytuacje w pracy.

• Jak godzisz pracę lekarza z rolą piosenkarza i gitarzysty w zespole rockowym?

– Kiedyś, jak byłem młody i zdrowy, godziłem wszystko na pełne trzy etaty. Stopniowo i z przykrością musiałem ograniczać oba zawody, bo organizm ma coraz mniejsze możliwości.
Obecnie oceniam, że estrada i medycyna są rozłożone u mnie po 3/5 etatu. Innych nieprzyjemności w szpitalu nie miałem: koleżanki i koledzy zawsze serdecznie kibicowali mi w mojej działalności.

• Jakie macie plany na przyszłość?
– Będą kolejne single publikowane w serwisach cyfrowych. Do końca roku 2025 występujemy w obecnej formule, a dalej zobaczymy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty