Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

11 grudnia 2022 r.
11:22

Samorząd chce opodatkować wydobycie wody. Firma protestuje

(fot. Dorota Awiorko / archiwum)

Gminy uzdrowiskowe chcą dodatkowej opłaty za wydobywanie wód głębinowych na cele komercyjne. Opłatę eksploatacyjną zapłaciliby producenci mineralnej. Firmy przed nowym podatkiem zaczynają się bronić. Prezes „Cisowianki” straszy nawet przejmowaniem prywatnych nieruchomości.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nałęczów oraz inne gminy, gdzie funkcjonują duże rozlewnie wód są zdania, że ich udział w podatkach z tego tytułu pozostaje zbyt niski. Podnosząc argumenty środowiskowe, jak wpływ wydobycia na poziom lustra wody w studniach, czy koszty utrzymania dróg wykorzystywanych do transportu towarów, samorządy proponują zmiany. Chodzi o uznanie wód głębinowych za kopalinę, objęcie jej prawem górniczym i opłatą eksploatacyjną w wysokości nawet 25 zł za każdy metr sześcienny. Przyjęcie takiej stawki, biorąc pod uwagę, że roczne, komercyjne wydobycie wody w całej gminie może sięgać nawet dwóch milionów metrów sześciennych (licząc „Nałęczowiankę” i „Cisowiankę”), oznaczałoby to potężny zastrzyk finansowy dla samorządu. W najbardziej optymistycznej wersji - nawet 50 mln zł rocznie.

Straszą wykupem domów

Producenci wód o propozycji gmin uzdrowiskowych początkowo mówili niewiele, skupiając się na podkreślaniu, że będą stosować się do przepisów. Ich stanowisko powoli się zaostrza. Władze Nałęczowa otrzymały już pismo od prezesa spółki Nałęczów-Zdrój, Krzysztofa Weki z argumentami przeciwko zmianom w prawie. Zdaniem szefa „Cisowianki” objęcie wody dodatkową opłatą poskutkuje dramatycznym wzrostem opłat za wydobycie, a restrykcyjne prawo górnicze utrudni zabudowę na terenie gminy. To nie wszystko.

- Wszyscy mieszkańcy zamieszkujący na terenie lub w okolicy obszaru górniczego mogą zostać postawieni przed koniecznością udostępnienia własnych nieruchomości przedsiębiorcy, a w wybranych okolicznościach może to prowadzić do wykupu nieruchomości przez przedsiębiorcę - przestrzega prezes Weka, strasząc mieszkańców skalą wywłaszczeń na jakie miałoby pozwolić nowe prawo.

Krótkowzroczność i pomówienia

Na koniec spółka z Drzewc stara się dotrzeć do serc radnych gminy wskazując na to, jak trudno w obliczu podwyżek cen energii i kosztów pracy, prowadzić im biznes w obecnym czasie. Jej władze przypomniały przy tym o finansowym wsparciu dla lokalnej drużyny piłkarskiej, szkół, strażaków-ochotników, czy renowacji nałęczowskich zabytków.

- Decyzja radnych jest krótkowzroczna i nieprzemyślana, tym bardziej biorąc pod uwagę wysokość kwoty, jaką nasza spółka przeznacza corocznie na gminę i miasto Nałęczów oraz jaką wagę przykłada do ochrony środowiska - grzmi prezes „Cisowianki”, ręcząc przy tym za to, że z lokalnych dróg spółka korzysta w niewielkim stopniu. A ponadto jest tak dobra, że sama za darmo promuje Nałęczów w swoich reklamach.

Prezes Krzysztof Weka stanowczo odrzuca przy tym argument radnych, jakoby produkcja wody negatywnie wpływała na środowisko. W ocenie spółki jest to pomówienie, zniesławienie, nie ma oparcia w faktach, a nawet podważa właściwą rolę państwowych instytucji odpowiedzialnych za nadzór nad zasobami wodnymi kraju. Kończąc, władze „Nałęczowa-Zdrój” przyznają, że do finansowych problemów gminy podchodzą ze zrozumieniem, ale nie akceptują „wysuniętych roszczeń” dotyczących dodatkowych opłat.

Burmistrz chce 5 groszy

Nałęczowscy samorządowcy zapoznali się z pismem, ale nie zrobiło ono na nich wrażenia. Nie przekonało ich także do zmiany zdania i wycofania się z objętego kursu kolidującego z interesem wodnych hegemonów.

 - Robimy swoje. Uważamy, że aktualna dystrybucja wpływów podatkowych z tytułu korzystania z wody znajdującej w naszej gminie nie jest sprawiedliwa. Nasz postulat jest prosty, to 5 groszy od każdej butelki. Nasze argumenty za zmianą prawa wkrótce przedstawimy parlamentarzystom, europosłom i urzędnikom kancelarii premiera - mówi Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa.

Jak przypomina, w centrum miasta od lat funkcjonuje obszar górniczy wynikający z działalności uzdrowiska i dotychczas nikt z tego powodu nie odczuł uciążliwości. Nie zdarzyły się również przypadki wywłaszczeń, czy przymusowego wykupu nieruchomości. Co jednak ważne, Nałęczów oraz inne gminy postulujące zmiany praw, w kwestii szczegółów nowych rozwiązań wydają się elastyczne.

- To nie musi być górnicza opłata eksploatacyjna, ale coś na jej wzór. Nam chodzi przede wszystkim o to, żeby gminy mogły w szerszym stopniu korzystać z zysków, jakie czerpią producenci wody wydobywając ją z naszych źródeł - tłumaczy burmistrz Nałęczowa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium