Ile nam zostało z otwartego i tolerancyjnego kraju? "Przyjadą, wyrżną nas, pomordują i przejmą miasto"
Uchodźcy? Są jakieś obawy. Bo to jest temat tak nagłośniony i tak wałkowany, że ludzie już nie odróżniają swoich obaw od tych, które gdzieś tam usłyszeli. I opowiadają, że tu przyjadą, wyrżną nas, pomordują i przejmą miasto szturmem.
29.05.2016 09:32