Topory miały szczęście i nie pojechały do huty. Trafiły na właściwą osobę
Dwa żelazne topory i grot włóczni nie pojechały do huty tylko dlatego, że w punkcie skupu złomu wypatrzył je historyk-amator. Wagę znaleziska potwierdzają konserwatorzy zabytków i apelują, by nie wyrzucać na śmietnik dawnych kolekcji, bo taki los najprawdopodobniej spotkał żelazne zabytki.
07.07.2022 14:22